Kiedy u Sylwii Szymaniuk zdiagnozowano nowotwór, poświęciła się fotografii. "Traktuję chorobę z wdzięcznością"

Magia fotografii
Źródło: Dzień Dobry TVN
Sylwia Szymaniuk jest laureatką wielu konkursów fotograficznych. Jej prace ukazały się m.in. we włoskim magazynie "Vogue" i francuskim "Elle". Za aparat chwyciła w momencie, gdy usłyszała diagnozę - rak tarczycy. - To była ucieczka do świata magii - podkreśliła w rozmowie z Katarzyną Olubińską-Godlewską, dziennikarką Dzień Dobry TVN.

Od pracy w korporacji po fotografię

Sylwia Szymaniuk wraz z mężem wyprowadziła się do Irlandii, gdzie przez kilkanaście lat budowała karierę w zagranicznej firmie logistycznej. – Nie mogą powiedzieć złego słowa na Irlandię. Mieliśmy tam piękny dom nad samym morzem. Mieliśmy stabilne prace, a dzieci – szkołę. Byłabym niewdzięcznicą, mówiąc jakiekolwiek złe słowo, ale wiadomo, sercem byłam w Polsce i cały czas ciągnęło mnie do powrotu - podkreśliła w rozmowie z Katarzyną Olubińską-Godlewską.

Natomiast swoją pasję do fotografii zaczęła rozwijać w najtrudniejszym momencie swoje życia. Kiedy zdiagnozowano u niej chorobę nowotworową.

– Miałam olbrzymie szczęście. Moja przyjaciółka zapisała mnie na pierwsze USG, gdzie zupełnie nie było podstaw, że jest coś nie tak z moją tarczycą. Okazało się jednak, że mam guza, raka tarczycy. Gdy się dowiedziałam, byłam niezwykle spokojna - wyjawiła fotografka.

Magia fotografii

Choroba przyczyniała się do podjęcia decyzji o przyszłości. Sylwia Szymaniuk wraz z rodziną po 15 latach wróciła do Polski i w pełni zajęła się fotografią, która stała się dla niej odskocznią od codzienności. Robiąc zdjęcia, nie myślała bowiem o chorobie.

– To była ucieczka do świata magii - przyznała fotografka. – Traktuję chorobę z wdzięcznością. Gdyby nie ona, dużo rzeczy w moim życiu by się nie wydarzyło. Wiedziałam, że nie mogę się poddać i wszystko będzie dobrze - dodała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz też:

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: K. Olubińska, N. Górska

podziel się:

Pozostałe wiadomości