Jazdy z instruktorem podczas kursu przygotowującego do egzaminu na prawo jazdy to około dwóch godziny dziennie przez dwa tygodnie – w mieście i poza terenem zabudowanym. Czy to pozwoli skutecznie przygotować się do zdobycia prawa jazdy? Wiele osób radzi sobie z opanowaniem prowadzenia auta bardzo dobrze i zdaje egzamin za pierwszym razem. Osoby, które nie są pewne swoich możliwości, mogą postarać się o jazdy doszkalające i podszlifować umiejętności. Jak to zrobić?
W czym pomoże kurs doszkalający na prawo jazdy?
Cóż, żeby poznać swoje mocne i słabe strony za kierownicą, zwykle potrzeba trochę czasu. Jeśli dopiero uczymy się jazdy za kółkiem, dochodzi jeszcze stres i brak doświadczenia. Dlatego warto przedłużyć sobie szkolenie i dokupić kurs doszkalający na prawo jazdy. Tego rodzaju jazdy doszkalające z udziałem egzaminatora są idealne dla osób, które chciałyby spróbować prowadzenia auta w warunkach, z jakimi zetkną się podczas egzaminu państwowego. Jak wyglądają jazdy doszkalające? Wystarczy umówić się z instruktorem w dowolnym punkcie miasta i rozpocząć jazdę. Chociaż nie muszą to być wyłącznie kursy doszkalające prowadzone w warunkach jazdy miejskiej. Kilka godzin warto wykupić sobie również na placu manewrowym, żeby poćwiczyć te sekwencje jazdy, które sprawiają nam największy kłopot. W trakcie jazd doszkalających instruktor powie nam o wszystkich pułapkach czyhających na nas podczas egzaminu państwowego, a także zabierze w trudne do pokonania miejsca, na które możemy trafić w trakcie egzaminu. Szkoły nauki jazdy oferują specjalne pakiety, które mogą pomóc w zdaniu egzaminu. Jeśli na przykład wykupimy 10 godzin jazd doszkalających, otrzymamy w pakiecie bezpłatną możliwość wzięcia udziału w kursie teoretycznym na prawo jazdy.
Mam prawo jazdy – czy kurs jest mi potrzebny?
Jazdy doszkalające dla osób posiadających prawo jazdy to często spotykana oferta w szkołach nauki jazdy. Oznacza to, że istnieje spore zapotrzebowanie na tego rodzaju usługę. Kiedy posiadaczowi prawa jazdy potrzebne są lekcje doszkalające? Na pewno warto z nich skorzystać, jeżeli przez dłuższy czas nie jeździliśmy samochodem i chcielibyśmy przypomnieć sobie zasady ruchu drogowego. Przydadzą się także wtedy, gdy z różnych powodów nie czujemy się na tyle pewnie, by swobodnie brać udział w ruchu miejskim. Instruktorzy pomogą nam utrwalić, w jaki sposób powinniśmy radzić sobie z nieprzewidzianymi sytuacjami na drodze, nauczą dynamicznej jazdy oraz poprawią nawyki przy wykonywaniu trudnych manewrów, np. parkowaniu tyłem czy płynnym przejeżdżaniu skomplikowanych skrzyżowań.
Jazdy doszkalające w specjalnych ośrodkach
Technikę jazdy możemy również podszkolić w ośrodkach doskonalenia techniki jazdy, których w Polsce jest kilkadziesiąt. Są wyposażone w profesjonalne urządzenia, które pozwolą nam poćwiczyć zachowanie w nietypowych warunkach drogowych. Jednym z nich jest szarpak destabilizujący tor jazdy, który służy do prowokowania poślizgu na drodze. Zadaniem kierowcy jest poradzenie sobie z wymagającą sytuacją, która może się zdarzyć na mokrej nawierzchni – ćwiczenie szybkich skrętów, opanowanie samochodu w razie utraty przyczepności, symulacja omijania przeszkód, hamowanie z wykorzystaniem systemu ABS lub bez niego. Ośrodki wyposażone są również w specjalnie nawadniane odcinki tras – pierścienie poślizgowe, na których ćwiczy się wyprowadzanie pojazdu z poślizgu, hamowanie na łuku oraz manewry podczas jazdy szosowej. Na oddzielnych torach jazdy doszkalające mogą pobierać również motocykliści.
Zobacz także:
- Podchodziła do egzaminu na prawo jazdy 960 razy. Gdy zdała w wieku 69 lat, znana marka podarowała jej auto
- WORD wznawia protesty. W poniedziałek w części kraju nie odbędą się egzaminy na prawo jazdy
- Dla kogo jest prawo jazdy B1?
Autor: Adrian Adamczyk
Źródło zdjęcia głównego: GoodLifeStudio/Getty Images