Partner lub partnerka traci pracę – jak się zachować?
Emocje towarzyszące niebagatelnej zmianie statusu materialnego, społecznego oraz stres i zachwianie poczucia bezpieczeństwa mogą mieć także wpływ na jakość związku. Jak pomóc partnerowi, gdy straci pracę?
Zwolnienie z pracy wiąże się z silnym przeżyciem. Pojawiają się wtedy identyczne etapy przeżywania, jak przy innych życiowych stratach. Chcąc pomóc, przede wszystkim trzeba pozwolić partnerowi spokojnie przejść przez wszystkie fazy.
Każdą stratę przeżywamy żałobą, więc najpierw trzeba dać przestrzeń, aby nasza druga połówka mogła się złościć i smucić na zaistniałą sytuację.
Każdy z nas jest inny, zatem najważniejszą kwestią jest wrażliwość i uważność na naszego partnera. My tę drugą połówkę znamy najlepiej, wiemy, co ją denerwuje, wiemy, czego potrzebuje
– tłumaczy psycholog Maria Rotkiel.
Jakich słów lepiej unikać?
Sytuacja w domu jest już wystarczająco napięta. Czego nie robić, by nie rozjuszać jeszcze bardziej przybitego partnera?
Najważniejszy punkt, nie oskarżajmy i nie krytykujmy. Popędzanie i zbyt szybkie namawianie do działania nie będzie pozytywnie odbierane przez bezrobotnego. Trzeba wykazać się zrozumieniem oraz pozwolić mu na emocje, obawy, smutek i gniew.
Gdy minie pierwszy szok, przejdźmy do konstruktywnego działania. Możemy zaproponować, że wspólnie z partnerem sprawdzimy jego CV i razem je uaktualnimy.
Drugi etap straty nazywamy konstruktywnym działaniem. Tutaj możemy motywować do podjęcia konstruktywnego działania. Co ważne, starajmy się nie my działać i robić za tę osobę, tylko motywować ją do podjęcia działania
– radzi ekspertka w rozmowie z Dzień Dobry TVN.
Możemy pytać znajomych, czy nie mają jakichś wieści lub samemu przeglądać ogłoszenia, ale najpierw upewnijmy się, czy partner tego chce. Zamiast wykonywać za niego część obowiązków, lepiej go wspierać i dać do zrozumienia, że zawsze jesteśmy obok.
Czasami nową pracę uda się znaleźć dość szybko, niekiedy poszukiwania trwają jakiś czas, dlatego ważne jest, aby uzbroić się w cierpliwość i mimo nerwowej atmosfery trzymać się razem.
Zobacz też:
- Praca zdalna i savoir-vivre. Dlaczego nie należy rozpoczynać maila od „witam”?
- Nie ma tego złego, czyli pozytywne strony kwarantanny. "Ten przystanek jest światu potrzebny"
- Zabawne wpadki w pracy zdalnej, czyli jak niechcący zostać gwiazdą służbowej wideokonferencji
Autor: Nastazja Bloch