Diagnoza jak wyrok
Dwa lata temu Innocenta Dźwierzyńska dowiedziała się od lekarza, że ma dużego guza kąta mostowo-móżdżkowego, który jest zlokalizowany w tyle głowy. Chcąc usunąć go w całości, lekarz uszkodzi nerw słuchu i twarzy, co spowoduje jej częściowy paraliż.
W szpitalu po wykonaniu tomografii komputerowej nikt mi nie chciał nic powiedzieć. Wiedziałam, że jest źle. Kiedy poznałam diagnozę świat wywrócił się do góry nogami. To był dla mnie koniec na tamten czas. Wypisałam się ze szpitala na żądanie i zaczęłam szukać lekarza, który mnie zoperuje.
Pani Innocenta poruszyła niebo i ziemię, by postanowiła znaleźć lekarza, który podejmie się operacji nie uszkadzając innych nerwów. Chora miała dziewięć konsultacji w Polsce oraz dwie za granicą, spędziła wiele godzin w poszukiwaniu informacji Internecie. Wtedy wpadła na pomysł, by założyć portal, który przestawi pacjentom ścieżkę i metodę leczenia.
Pomaga innym walczyć z rakiem
Serwis Mednavi to zbiór informacji o leczeniu raka - pomaga zaplanować leczenie, ułatwia lekarzom komunikację z pacjentami, informuje o nowych inwestycjach, terapiach i odkryciach związanych z onkologią.
Historia Innocenty skończyła się dobrze. Zoperowali ją dwaj polscy lekarze: dr Jacek Furtak i prof. Marek Harat z kliniki neurochirurgii 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Bydgoszczy. Guz został wycięty z zachowaniem tzw. masy resztkowej, a tym samym nerwu twarzowego.
By nerwy twarzowe zostały nienaruszone kawałek guza został jeszcze w głowie. Na razie guz nie rośnie, Jestem pod stałą kontrolą neurochirurgów.
Zobacz też:
- Siedmioletnia Krysia sprzedała swoje rysunki, by wspomóc leczenie dziewczynki z guzem mózgu.
- Immunoterapia - przełom w walce z rakiem?
- Pionierski zabieg w walce z rakiem.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN