Psie portrety
Dorota Litwicka-Rachoń przez lata malowała do szuflady. Znajomy namówił ją do założenia profilu w mediach społecznościowych. Szybko okazało się, że jej prace cieszą się zainteresowaniem. Choć akwarela to trudna technika, która nie lubi poprawek, dla artystki jest źródłem nieustannej satysfakcji.
- Najczęściej maluję ze zdjęć, bo pies nie usiedzi i nie potrafi pozować - żartuje Dorota. - Najcenniejsze jest dostrzeżenie mimiki, wyrazu pyszczka, zachowania, które jest charakterystyczne dla tego konkretnego pieska. Mam możliwość włożenia tego czegoś, tej iskierki w portret, który wychodzi spod mojej ręki, po czym właściciel poznaje: to jest mój pies, tak właśnie prosi, jak ja jem parówki - dodaje z uśmiechem.
Pierwszym recenzentem i największym fanem prac Doroty jest jej syn, który zaznacza, że kobieta spędza każdą wolna chwilę nad kartką papieru.
Pomoc dla schroniska
Dorota postanowiła namalować portrety psów z lokalnego schroniska, aby zachęcić ludzi do ich adopcji. W działaniach wspiera ją fotografka Karolina Fundament, wykonująca dokumentację zdjęciową do malarskich portretów.
- Życie nie jest fair - mówi ze łzami w oczach Dorota. - Wiadomo, że łatwiej będzie ślicznemu, młodemu pieskowi, który jest zdrowy, znaleźć nowy dom, a dużo trudniej psom, które są chore, stare, niedołężne, albo mają problemy behawioralne, czyli rzeczywiście trzeba z nimi popracować. I postanowiłyśmy naszą uwagę skierować na te psy, które mają relatywnie mniejsze szanse, żeby znaleźć nowy dom - podsumowuje.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.
Zobacz także:
- Turniej Czterech Skoczni. Organizatorzy przewidzieli rekordowo wysoką nagrodę
- Psychopaci, narcyzy i maminsynki to najbardziej toksyczni partnerzy. Jak sobie z nimi radzić?
- Chciała zabić kochankę byłego męża, a dziś nie wyobraża sobie bez niej życia. "Zakochałyśmy się w sobie"
Autor: Adam Barabasz
Reporter: Izolda Santera
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN