Jak wygląda współczesne niewolnictwo
Zgodnie z najnowszym raportem "Global Estimates of Modern Slavery" w ubiegłym roku 50 mln ludzi żyło w tzw. nowoczesnym niewolnictwie. Jak wskazuje ONZ i MOP 28 milionów osób zmuszanych było do pracy wbrew swojej woli, a 22 miliony zostały zmuszoną do małżeństwa. Jak podano w raporcie niewolnictwo współcześnie dotyczy niemal wszystkich krajów na świecie. Przekracza ono granice zarówno kulturowe, religijne, jak i etniczne.
Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?
Współczesne niewolnictwo dotyczy nie tylko pracy pod przymusem i wbrew swojej woli, ale także zmuszania do małżeństwa. Według raportu osoby te nie są w stanie odmówić lub odejść ze względu na stosowanie oszustwa, przemocy, stosowania gróźb i nadużyć władzy bądź innych form przymusu.
Według Amerykańskiego Biura ds. Monitorowania i Zwalczania Handlu Ludźmi, współczesne niewolnictwo to "przemyt ludzi i handel ludźmi są używane jako terminy zbiorcze. Opisują one rekrutację, ukrywanie, transportowanie, zapewnianie lub pozyskiwanie człowieka do przymusowej pracy, lub stosunków seksualnych przy użyciu siły, oszustwa lub wymuszenia". Najbardziej narażeni na wyzysk są migranci ekonomiczni.
Współczesne niewolnictwo - przymusowa praca i małżeństwo
Jak podaje ILO (International Labour Organization), większość przypadków przymusowej pracy, bo 86%, dotyczyło sektora prywatnego. Według danych 4 na 5 osób wykorzystywanych seksualnie to kobiety lub dziewczęta. Przymusowa praca narzucona przez państwa dotyczy 14% spośród 50 milionów. Według badania co 8 osoba pracująca przymusowa to dziecko. Oznacza to, że problem dotyczy 3,3 mln dzieci, a ponad połowa z nich wykorzystywana jest seksualnie.
Według ILO prawdopodobnie skala przymusowych małżeństw jest większa, niż mogą to uchwycić aktualne szacunki. Organizacja traktuje małżeństwa z osobami w wieku 16 lat i młodszymi za przymusowe, gdyż dziecko nie jest w stanie legalnie wyrazić zgody na ślub.
Przyczyny pogorszenia się sytuacji
Za pogorszenie sytuacji ma odpowiadać pandemia COVID-19, zmiany klimatyczne oraz konflikty zbrojne. W wyniku tych kryzysów więcej osób znalazło się w skrajnym ubóstwie, przez co zmuszone zostały do migracji ekonomicznej. Jak podaje portal TVN24 "ponad połowa wszystkich przypadków pracy przymusowej miała miejsce w krajach o górnym średnim dochodzie lub wysokim dochodzie, przy czym pracownicy migrujący byli ponad trzykrotnie bardziej narażeni na ten problem niż miejscowi".
Więcej przeczytasz na TVN24
Zobacz także:
- Pakistan: rodziny zmuszane do niewolnictwa. Pomagają im Polacy. "Udało nam się uwolnić 190 osób"
- Dubaj krwią zbudowany? "To zdecydowanie jest współczesne niewolnictwo"
- Babcia nic nie musi! Czym jest syndrom dziadków-niewolników?
Autor: Teofila Siewko
Źródło: TVN24/ilo.org
Źródło zdjęcia głównego: golubovy/Getty Images