Niespodziewany telefon podczas konferencji
Kamil Stoch podczas konferencji prasowej po zwycięstwie w Turnieju Czterech Skoczni odebrał telefon od żony, mówiąc: – Ewuniu oddzwonię za trzy minutki, bo jestem na konferencji prasowej. I chociaż większość osób była rozczulona sposobem, w jaki wybrnął z sytuacji, niektórzy zarzucili skoczkowi popełnienie faux pas. Co o sytuacji sądzi dr Irena Kamińska-Radomska?
Popełnił, ale dobrze się zachował w momencie, kiedy faktycznie zdarzyło się do faux pas. Wiadomo, że przed konferencjami, czy podczas takich wydarzeń należy wyłączyć telefony, należy zapobiegać, a nie leczyć. Uważam, że tak byłoby lepiej. Czyli przygotowując się do bardziej wirtualnego czy telefonicznego spotkania, należy po prostu być skoncentrowanym tylko na osobach, z którymi się spotykamy. Ale wiadomo, że człowiek, jest człowiekiem. Pojawiają się emocje. To było najlepsze wyjście z sytuacji
- mówi.
Ekspertka ds. etykiety i protokołu dyplomatycznego zaznacza, żeby w momencie, kiedy zadzwoni telefon nie udawać, że to nie nasz. - I tak każdy wie, komu dzwoni telefon. Nie jesteśmy głupi, także to było zdecydowanie lepsze. Ważne jest, żeby nie prowadzić długiej rozmowy, tylko szybko skończyć. Kamil Stoch zrobił to jeszcze tak miło i serdecznie – zauważa.
Savoir-vivre na konferencjach
Od niespełna roku żyjemy w innej rzeczywistości. Część naszych obowiązków przeniosła się do Internetu. Zajęcia w szkołach i na studiach prowadzone są zdalnie, a biura zamieniliśmy na tak zwany "home office". Obowiązki się nie zmieniły, miejsce ich wykonywania owszem. A to sprawia, że nie zawsze możemy być tak skoncentrowani, jak byśmy chcieli. Warto jednak jak najlepiej się postarać. - Też w tym wirtualnym świecie, który zdominował naszą rzeczywistość, trzeba być wyrozumiałym. Lepiej zapobiegać, a nie leczyć, czyli zapewnić sobie spokój, zapewnić sobie to, że kiedy mam telekonferencję, to muszę zamknąć pokój, uprzedzić domowników, wyprowadzić psa, kota zamknąć w klatce – mówi Irena Kamińska-Radomska.
Eksperta zwraca uwagę na to, że niestety nie każdy może pozwolić sobie na odizolowanie od innych domowników. - Z jednej strony zabezpieczyć się, ale nie każdy ma takie warunki, żeby móc prowadzić zajęcia online i wszystkich wyprowadzić z domu. Trzeba być wyrozumiałym, bo etykieta, protokół jest dla ludzi – tłumaczy.
Są sytuacje, w których czekamy na ważny telefon. Wiemy, że będziemy musieli odebrać go nawet wtedy, kiedy zadzwoni podczas spotkania. Co wtedy? - Ważne, żeby uprzedzić na samym początku – jest taka i taka sytuacja. Być może telefonu nie będzie, ale nie mogę sobie pozwolić na wyłączenie go. Każdy normalny człowiek zrozumie – wyjaśnia dr Irena Kamińska-Radomska.
Jak się ubrać na wideokonferencję
W wielu przypadkach praca przeniosła się do domu, a to sprawiło, że część z nas zmieniła także dress code. Po Internecie krążą zabawne obrazki, ukazujące jak wygląda strój na konferencję online, zdalny egzamin, czy spotkanie za pośrednictwem kamerki.
- Niektórzy przygotowują się do spotkania online, pięknie się ubierają, od góry, a od dołu dół z piżamy, albo niekoniecznie buty, które pasują do sukienki – tłumaczy Irena Kamińska-Radomska.
Niestety zapominamy, że może zdarzyć się sytuacja, kiedy będziemy musieli wstać. Nie raz Internauci opisywali sytuacje, w których podczas takiego spotkania zapominali o tym, że nie mają dolnej części garderoby i jak gdyby nigdy nic wstawali po potrzebne dokumenty.
- Byłoby dobrze mieć spodnie i byłoby dobrze być przygotowanym – radzi Dorota Wellman.
Zobacz też:
Pierścionek zaręczynowy - czy zwracać go po rozpadzie narzeczeństwa? Co na to prawo i savoir-vivre?
Jak zadbać o aktywność fizyczną w domu? Nie potrzebujesz do tego specjalistycznych przyrządów
Jak stać się kobietą z klasą? Jakie cechy ją charakteryzują?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl
Autor: Anna Korytowska