Debaty przedwyborcze w Stanach Zjednoczonych wyglądają interesująco. Amerykańscy politycy mówią z pasją, mają w sobie luz, potrafią żartować z siebie, skracają dystans wobec oponentów, a ich wiece są niesztampowe. Można by tak wymieniać i wymieniać. Niestety polscy politycy na ich tle wypadają drętwo. Z politologiem dr Ewą Pietrzyk-Zieniewicz i satyrykiem Krzysztofem Materną rozmawialiśmy o różnicach w debatach przedwyborczych w Polsce i USA. Czy odrobina dystansu i humoru mogłaby pomóc poszczególnym partiom w zdobyciu głosów polskich wyborców?