Chersoń wyzwolony
Po wielu miesiącach okupacji Chersonia Rosja ogłosiła wycofanie swoich wojsk. Ukraina świętuje odzyskanie kontroli. Główny Departament Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy potwierdził, że miasto zostało wyzwolone. Viktoria Haliuk, mieszkanka Chersonia, wyznała, co poczuła, gdy dowiedziała się o tej radosnej nowinie.
- Tego nie da się opisać, to było super. Chciałam wyjść i krzyczeć na całe miasto: "Chersoń wyzwolony! Jesteśmy w domu!" - powiedziała Viktoria.
- Rodzina z Chersonia zadzwoniła, że zobaczyła pierwsze samochody z ukraińskimi flagami. Jakby wszystko wróciło na swoje miejsce - przyznał Sergii Haliuk, mieszkaniec Chersonia. - Stało się jasne, że wyzwalają miasto i całkowicie przechodzi pod kontrolę armii ukraińskiej i Ukrainy - dodał.
Początek wojny w Ukrainie
Viktoria nigdy nie zapomni feralnego dnia, kiedy rosyjskie wojska wkroczyły na teren Ukrainy.
- Dla mnie wojna zaczęła się o 5 rano, kiedy do męża zadzwonili z Nowej Kachowki i powiedzieli, że ją bombardują. Bardzo się bałam. Nigdy się tak bardzo nie bałam. Zaczęłam pakować torby, obudziłam dzieci. Starsza córka zaczęła płakać. Młodsza w ogóle nic nie rozumiała. Jedyne, co pamiętam, to ogromy strach. Były armaty, samoloty, były pociski. Pamiętam, że nad naszym domem trzy razy przelatywał samolot. Za każdym razem, kiedy leciał, mąż ściskał mnie za rękę. Wyjechaliśmy z Chersonia 15 kwietnia, 50. dnia okupacji - wspomina Haliuk.
Viktoria wraz z mężem i dziećmi pojechała do Kijowa. Cały czas liczyła na to, że jak najszybciej uda się im się wrócić do domu.
- Punktem zwrotnym był 10 listopada. Wtedy zrozumiałam, że Chersoń zostanie wyzwolony, bo nasze chłopaki zaczęły zbliżać się do miasta. Później zobaczyłam ukraińską flagę powiewającą w centrum Chersonia (...) Jestem bardzo wdzięczna naszym chłopakom - podkreśliła.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Sean Penn oddał statuetkę Oscara Wołodymirowi Zełenskiemu. Wróci do aktora, kiedy wojna się zakończy
- Relacja kobiety uwolnionej z rosyjskiej niewoli. Karmili ją paszą dla zwierząt i zgniłą kapustą
- Ciche ofiary wojny w Ukrainie. "Są tysiące osób uwięzionych w domach"
- 30 lat doświadczenia
- Od 2014 roku z misją w Ukrainie, z biurem pomocowym w Kijowie
- Opiera się na 4 zasadach: humanitaryzmu, bezstronności, neutralności i niezależności
- Regularnie publikuje raporty finansowe ze swoich działań
Autor: Justyna Piąsta
Reporter: Bianka Zalewska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN