Zdjęcie: Agnieszka K. Jurek/ East News
Gyu tataki, czyli caprpaccio po azjatycku
Skałdniki:
0,5 kg polędwicy lub rostbefu
3 łyżki sosu sojowego
1 łyżka miodu
1 łyżka sambalu – ostrej pasty z chili
3 ząbki czosnku
sok z połowy cytryny
kawałek pora i marchewki
kilka listków świeżej kolendry
szczypiorek
świeżo mielony pieprz
Przygotowanie:
Mięso oczyszczamy z błonek i mocno pieprzymy. Następnie na mocno rozgrzanej patelni z odrobiną oleju obsmażamy mięso ze wszystkich stron. Tylko kilka chwil by białko się ścięło. Następnie przygotowujemy zalewę. Czosnek siekamy, mieszamy z miodem, sambalem, sosem sojowym i sokiem z cytryny lub limonki. Mięso wkładamy do zalewy i odstawiamy do lodówki do zamarynowania na kilka godzin. Przed podaniem kroimy na jak najcieńsze plastry i podajemy z marchewką, porem i świeżo siekanymi ziołami.
Giczki jagnięce duszone długo z kminem rzymskim, chilli i imbirem
Składniki:
8 giczek jagnięcych, ew. 1,5 kg mięsa na gulasz
2 garście pieczarek
2 cebule
6 ząbków czosnku
4 strąki chili
kartonik pomidorów krojonych bez skóry
1 łyżka kminu rzymskiego
½ łyżki ziaren kolendry
3 cm korzenia imbiru
4 łyżki oliwy z drugiego tłoczenia
świeża kolendra
papryka
ew. puszka cieciorki
Przygotowanie:
To będzie kwintesencja smaku jagnięciny, pikantne uderzenie chilli i delikatność cieciorki coś pięknego. Głębia smaku grzybów, pomidorów, kmin rzymski i kolendra… uwodzą. Dla ułatwienia warto to danie przygotować w szybkowarze. Wtedy możemy skrócić czas gotowania trzykrotnie. Drobno siekaną cebulę szklimy na oliwie. Po chwilli dodajemy czosnek, a następnie pieczarki i mięso. Obsmażamy chwilę, by potem zmniejszyć ogień i dodać przednio uprażony na suchej patelni kmin rzymski i ziarna kolendry. W tym momencie możemy całość podlać pomidorami i odrobiną wody i gotować przez 2-3 g, aż mięso (optymalnie giczki cielęce zmiękną). W szybkowarze danie dojdzie odpowiednio szybciej. Kiedy mięso zmięknie, całość doprawiamy solą, pieprzem i dodajemy cieciorkę odsączoną z zalewy. Gulasz jest gotowy.
Krem czekoladowy z chilli i octem balsamicznym z sosem truskawkowo-pieprzowym
Składniki:
2 tabliczki gorzkiej czekolady deserowej – min. 70 % kakao
1 kostka masła
3 żółtka
2 łyżki miodu
1 strąk chili
ew. ocet balsamico
opakowanie mrożonych truskawek
świeżo mielony pieprz
bita śmietana z dodatkiem mielonego kardamonu
Przygotowanie:
Czekoladę siekamy i topimy w misce umieszonej nad wrzątkiem - w kąpieli wodnej. Kiedy czekolada będzie płynna, dodajemy do niej roztopione masło (najlepiej będzie, jeśli je sklarujemy – usuniemy z niego pianę i wygotujemy resztki wody delikatnie je przypalając, by wyciągnąć orzechowy aromat). W osobnej misce robimy kogiel-mogiel z żółtek i miodu. Następnie wlewamy roztopioną czekoladę do kogla-mogla i intensywnie mieszamy. Kiedy masa się połączy, dodajemy posiekane chilli i smakujemy. W razie potrzemy możemy dodać jeszcze odrobinę chilli, soli lub miodu. Masa jest ciężka. Jeśli chcemy by była bardziej delikatna i puszysta, możemy dodać odrobinę piany z białek lub bitej śmietany. Ja lubię mocny czekoladowy smak. Krem chłodzimy w lodówce do stężenia. Truskawki miksujemy, doprawiamy brązowym cukrem i świeżo mielonym pieprzem. Do bitej śmietany możemy dodać utarty kardamon. W głębokim talerzu podajemy sos truskawkowy, następnie dodajemy śmietanę i krem czekoladowy. Dekorujemy kremem balsamicznym i listkami mięty.
Autor: Katarzyna Chrzanowska-Kozioł
Źródło: Dzień Dobry TVN