Zakaz przynoszenia jedzenia na plażę we Włoszech. Wprowadzono kontrole przy wejściach

Źródło: Dzień Dobry TVN
Przeprowadź się do Włoch i dostań 30 tys. Euro
Przeprowadź się do Włoch i dostań 30 tys. Euro
Wakacje bez paszportu
Wakacje bez paszportu
Tego nie rób podczas wakacji
Tego nie rób podczas wakacji
Wolontariat - ciekawy sposób na wakacje
Wolontariat - ciekawy sposób na wakacje
Bezpieczne wakacje Twojego dziecka
Bezpieczne wakacje Twojego dziecka
Uroki i magia wakacji w starym stylu
Uroki i magia wakacji w starym stylu
Najlepsze książki na wakacje - co czytać latem?
Najlepsze książki na wakacje - co czytać latem?
Kiedy wakacje stresują, zamiast cieszyć
Kiedy wakacje stresują, zamiast cieszyć
Na wakacje na Śląsk
Na wakacje na Śląsk
We wtorek, 15 sierpnia we Włoszech odbywa się święto Ferragosto, czyli kulminacja wakacji. Odbywają się wówczas uczty na plaży. Jednak w wielu miejscowościach w regionach Apulia i Lacjum obowiązuje "zakaz permigiany", czyli reguły mówiące o tym, aby nie przynosić tego dnia jedzenia z domu.

Włoska tradycja

Zgodnie z tradycją święta Ferragosto, 15 sierpnia organizowane są pikniki, wspólne obiady, a mieszkańcy gotują i przynoszą jedzenie w termicznych torbach. Najczęściej na talerzach wówczas pojawiają się takie dania jak: lasagne, sałatki z makaronu i ryżu, pieczone mięso, arbuzy oraz melony.

W tym roku wprowadzono na wielu płatnych plażach zakaz przynoszenia jedzenia zrobionego w domu. W ten sposób władze chcą ochronić lokalną gastronomię. Druga strona medalu jest taka, że mieszkańcy Włoch narzekają na drożyznę w restauracjach w nadmorskich kurortach, a samodzielnie przyrządzane dania są dużą oszczędnością.

Jakie zakazy obowiązują?

Na niektóre plaże nie można przynosić lodówek turystycznych, brytfanek czy puszek z napojami. Są też ograniczenia, co wielkości uczty. W ten sposób właściciele plaż chcą uniknąć wnoszenia jedzenia. Zarządcy podeszli do swoich rozporządzeń z dużą uwagą, bo wprowadzili także kontrole przy wejściach.

- Liczymy na dobrze wychowanych klientów - powiedział jeden z zarządców plaży cytowany przez dziennik "Il Messaggero".

Takie ograniczenia obowiązują już w górach, w tamtejszych schroniskach nie można jeść przygotowanych w domu kanapek. W rzymskiej dzielnicy Ostia zjemy kawałek pizzy albo własną kanapkę, ale z garnkami i stolikami turystycznymi nie uda się wejść. Właściciele mogą poprosić o złożenie rzeczy i opuszczenie terenu.

Więcej na ten temat przeczytasz w serwisie TVN24.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: mp/ams, Daria Pacańska

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Fabrizio Villa/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana