Słodkie, słone, nieznane...
Już na początku uwagę Mikołaja Reya przyciągnęły kiszonki w słoikach . Jak się okazało, robione przez właścicielkę stoiska, według jej receptur.
Bakłażan w sosie adżika, opieczony, mocno pikantny. Poza tym malutka brukselka, ogórki, pomidory
- zachwyca się podróżnik.
Co znajdziemy na bazarze we Lwowie?
Czas na słodkości. Wprawdzie Polska stoi miodem, ale ten ukraiński także jest wyśmienity . Wszystkie produkty na bazarze są naturalne i bardzo konkurencyjne, jeśli chodzi o cenę. Litr miodu akacjowego kosztuje ok. 15-20 zł. Na straganie Mikołaj zauważył też lizaki miodowe .
Na kolejnym stoisku piętrzą się sery, m.in. adygejski z krowiego mleka, klasyczny lub z przyprawami. Tuż obok można kupić wędliny, ok. 20 zł za kilogram. Ale - jak to na bazarze - można się targować!
Zobacz też:
- Cała prawda o smalcu. Czy jest zdrowy? W jakiej ilości można go jeść?
- Szuba, banosz i policzki wołowe - smaczne dania kuchni galicyjskiej
Autor: Luiza Bebłot
podziel się: