Pierwsze święta po rozstaniu - jak je zaplanować z myślą o dziecku?
Święta po rozstaniu rodziców bywają dla maluchów bardzo trudne. Zarówno dorośli jak i dzieci potrzebują czasu na adaptację do nowej sytuacji. Zamiast więc generować kolejne konflikty, warto zastanowić się, co zrobić, aby w Wigilię najmłodsi członkowie rodziny czuli się radośni i szczęśliwi.
- U mnie sytuacja jest rozwiązana prosto. Mamy wigilię naprzemiennie, tak jak Sylwestra. Jestem wielką fanką takiego rozwiązania. Cenię sobie spokój, szczególnie w święta. Nie ma też dla mnie problemu, żeby spotkać się dzień wcześniej, czy dzień później. Uważam, że cały grudzień jest magicznym miesiącem. Wypracowaliśmy to z partnerem i to się sprawdza, ale jest to kwestia indywidualna - powiedziała Justyna
- Też mamy święta naprzemienne. Urządzamy taką symboliczną Wigilię 23 grudnia w latach, kiedy Stasiu jest u taty na świętach- dodała Katarzyna Błażejewska-Stuhr.
U pań sytuacja rodzinna jest rozwiązana i przez wszystkich zaakceptowana. Co robić w przypadku, gdy rozstanie jest świeżą sprawą, a dziecko nie ma pewności, jak wyglądać będzie przyszłość?
- Im młodsze dziecko, tym jest mu trudniej. Pamiętajmy o tym, żeby nie wywierać presji, żeby dać dziecku czas i obserwować jego emocje. Jeśli po jednej i drugiej stronie dziecko czuje się bezpiecznie i komfortowo, nie ma z tym najmniejszego problemu. Trudniej jest w sytuacjach, gdy coś przeciąża dziecko np. jeden z partnerów ma nową rodzinę, z którą maluch nie nawiązał ufnej relacji – powiedziała Marta Bąkowska.
Czego nie robić po rozstaniu?
Dziecko nie powinno być oparciem dla rodzica, powiernikiem jego problemów, smutku, żalu, złości, a nawet ekscytacji. Dochodzi wtedy do tzw. parentyfikacji, czyli sytuacji, kiedy role się zamieniają i niedojrzałe emocjonalnie dziecko zaczyna wspierać i pocieszać rodzica. Smutku nie da się ukryć, ale dziecko powinno wiedzieć, że rodzic sobie z tym radzi
- Dzieci przejmują nasze emocje, więc jeśli mamy negatywne emocje to nie w ten czas. Ważna jest taka elastyczność. Obserwujmy dzieci i bądźmy na nie czujni, bo może dla nich coś jest za trudne. Może wcale nie chcą wielkiej celebracji - dodała Katarzyna.
Kolejną rzeczą, bardzo obciążającą dzieci, jest przekazywanie informacji o drugim rodzicu. Nie chodzi tu o pytania o wspólnie spędzony czas czy relacje z dzieckiem, a pytania dotyczące prywatnego życia partnera.
- Może są dwa domy, ale jest tylko jedno dzieciństwo. Tego się rodzice powinni trzymać – powiedziała specjalistka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Top Model". Znamy zwyciężczynię 11. edycji
- Po rozstaniu mieszkali pod jednym dachem przez 16 lat. Wszystko dla dobra dziecka Agnieszka Dygant o synu i zdrowiu psychicznym dzieci. "Wydaje się nam, że problemy dorosłych ich nie dotyczą"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News