Kiedy dziecko może zostać samo w domu? "Tak naprawdę rzecz leży w poczuciu rodziców"

Justin Paget/Getty Images
Justin Paget/Getty Images
Zgodnie z przepisami, pozostawienie bez opieki dziecka do 7. roku życia może zostać uznane za wykroczenie. Z kolei eksperci sugerują, że 8-letnia pociecha nie jest jeszcze gotowa, by zostać sama w domu. Czy zatem można ustalić odpowiedni wiek? I jak przygotować syna lub córkę na informację, że idziemy na chwilę do sklepu, więc musi zaopiekować się młodszym rodzeństwem? O to zapytaliśmy dr Aleksandrę Piotrowską, psycholog dziecięcą i dr Macieja Zaleskiego, radcę prawnego.

Dziecko samo w domu

Kiedyś nikogo nie dziwił fakt, że dziecko zostaje samo w domu albo pod opieką rodzeństwa, które nie ukończyło jeszcze 18. roku życia. A jak jest dzisiaj?

- Szesnastolatek czy osiemnastolatek bez wątpienia może zostać sam w domu, ale nasza obyczajowość bardzo się zmieniała i bardzo wyraźnie zmienia się też podejście do wychowania dzieci, m.in. stąd te zmiany postaw pozostawienia dzieci samych – przekonuje dr Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięca. Sprawdźmy zatem, czy w dobie XXI wieku możliwy jest scenariusz rodem z filmu "Kevin sam w domu"?

Pozostawienie dziecka bez opieki - co na to prawo?

Co ciekawe, i tak, i nie, bo - wbrew pozorom - przepisy w tej kwestii są dosyć mało precyzyjne oraz konkretne, o czym przekonuje dr Maciej Zaleski, radca prawny.

- Bezsprzeczne jest, iż obowiązek opieki nad małoletnim dzieckiem należy do rodziców. Wynika to wprost z art. 92 KRiO (Kodeks rodzinny i opiekuńczy), który stwierdza, że dziecko aż do pełnoletności pozostaje pod władzą rodzicielską – wyjaśnia.

Co więcej, w opinii publicznej funkcjonuje magiczna bariera 7. roku życia, bo według prawa (artykuł 106 Kodeksu Wykroczeń) dzieci do osiągnięcia tego wieku nie mogą pozostawać bez opieki w sytuacji, gdy może dojść do zagrożenia jego zdrowia, np. wybuch pożaru.

Co zatem grozi rodzicowi, który zostawi młodsze dziecko bez opieki?

- To zależy od sytuacji, czynu, który został popełniony. Jednak jeśli będzie to wykroczenie niskiej wagi, to karą zgodnie ze 106 KW może być grzywna lub nagana. Jeżeli będzie ono znacznej wagi, decyduje o tym sąd rodziny – tłumaczy w rozmowie z dziendobry.tvn.pl dr Maciej Zaleski, radca prawny.

Na ten sam zapis uwagę zwróciła Aleksandra Piotrowska, psycholog dziecięca.

- Regulacje prawne nie mówią nic na ten temat. Jest tylko wspomniane, że poniżej 7. roku życia - ze względu na regulacje przeciwpożarowe, a nie że dziecku może się coś stać. Tylko że dziecko albo inna osoba, która niedostatecznie sprawuje nad sobą kontrolę, może wywołać pożar. To jedyny ślad prawny. Tak naprawdę rzecz leży w poczuciu rodziców – podkreśla specjalistka.

Okiem psychologa. Od kiedy można zostawiać dziecko bez opieki? Jak je przygotować?

- Najogólniej rzecz biorąc, wydaje się, że w momencie, kiedy dziecko idzie do szkoły, czyli około 6-7 roku życia powinno zacząć być oswajane z zostawaniem samemu, ale to powinno zaczynać się od 3 minut, np. wyjścia na moment do sąsiadki. Po to, by sprawdzić, czy dziecko nie ma ataku paniki, lęku itd. Najczęściej uczniowie kończący etap edukacji początkowej bywają już zostawiani sami. Tylko nie na 6 czy 8 godzin – zaznacza Aleksandra Piotrowska w rozmowie z dziendobry.tvn.pl.

Zdaniem psycholog statystyczny 10-latek zazwyczaj ma już za sobą zostanie na 1-2 godziny samemu w domu. Pociechom od najmłodszych lat należy wpajać zasady bezpieczeństwa .

- Przy ugruntowywanych zasadach, nie musimy mówić: No bo wiesz, będziesz musiał zostać sam w domu, więc z tego względu to jest ważne. Nie! To już jak dziecko ma 2-3 lata musimy zaczynać, żeby nie zrobiło sobie krzywdy w kuchni, dotykając tego, co nie trzeba oraz że absolutnie zakazanym terenem, na którym nie można kombinować, są okna, drzwi balkonowe itd. – radzi psycholog.

Opieka starszego dziecka nad młodszym

Zdarza się tak, że mama idzie po mleko do sklepu i w tym czasie starszy brat przejmuje opiekę nad młodszą siostrą. Słowa te potwierdza dr Piotrowska, która zauważa, że to powszechna praktyka w polskich domach.

- To jest w porządku. Raz, że starszemu dajemy odczuć, że jest odpowiednio duże, że mamy do niego zaufanie. Z drugiej strony to młodsze też kształtuje w sobie właściwe postawy. Wielu rzeczy może nauczyć się od starszego – podkreśla. - Tylko odróżnijmy to od przypadku, kiedy radośni i beztroscy rodzice przerzucają na starsze dziecko ciężar opiekowania się młodszym. Takie pomysły, jak: "Możesz wyjść na podwórko, jeśli weźmiesz ze sobą siostrę i musisz na nią uważać" – są karygodne. Nie wolno ubezwłasnowolniać tego starszego. Nigdy nie należy zapominać, że dziecko jest nasze, a nie starszego syna czy starszej córki – dodaje.

Co więcej, w tym przypadku również na próżno jest szukać odpowiedzi prawnej, która rozwiązuje sytuację pozostawienia małoletniego dziecka pod opieką starszego.

- Zwyczajowo szuka się analogii w przepisach prawa o ruchu drogowym i tak w art. 43 (Ustawy prawo o ruchu drogowym). Tam zaznaczone jest, że dziecko w wieku do 7 lat może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby, która osiągnęła wiek co najmniej 10 lat. Nie dotyczy to strefy zamieszkania – wskazuje dr Maciej Zaleski. W praktyce oznacza to, że 12-letni brat może zaopiekować się 3-letnią siostrą.

Zobacz wideo: Kiedy dziecko powinno zacząć pomagać w domu

Zobacz także:

Przedszkolaki odtworzyły dzieła największych malarzy. "Próbujemy oswoić je ze sztuką"

13-letnia córka Agaty Mróz o hejcie, który ją spotyka po śmierci mamy. "Wiem, że mojemu tacie było ze mną ciężko"

Siła jest kobietą. Tanatokosmetolożka ujawnia kulisy pracy: "Dzieci najbardziej zapadają mi w pamięci"

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości