Bezpieczna podróż z dzieckiem na motocyklu. Rodzice podają żelazne zasady

Z dzieckiem na motorze
Wielu rodziców swoje pasje chce dzielić z maluchami. Kasi i Marcinowi Pietraszewskim oraz Izabeli Piekło się to udało. Ich dzieci pokochały przejażdżki na motocyklu. W Dzień Doby TVN opowiedzieli o tym, jak robić to w bezpieczny sposób. Co na ten temat mówią przepisy?

Jazda motocyklem z dzieckiem do dziś budzi wiele kontrowersji. Część osób uważa, że to niebezpieczne, inni, że nierozsądne. Natomiast Katarzyna i Marcin Pietraszewscy, rodzice prawie 5-letniej Zuzi i Izabela Piekło, mama 11-letniego Błażeja udowadniają, że można to robić w odpowiedzialny i przede wszystkim bezpieczny sposób.

Jak przewozić dziecko na motocyklu? Przepisy

W Prawie o ruchu drogowym zapisane jest, że przewożąc na motocyklu dzieci do lat 7 lat, nie wolno przekraczać prędkości 40 km/h. Natomiast prawo nie wyznacza wieku, od którego można przewieźć dziecko na motocyklu.

- Dzieci można wozić od momentu, kiedy są na to gotowe. Taka jest prawda. Do 7 roku życia jeździmy z prędkością do 40 km/h. Zuzia jeździ z nami od 2 roku życia. Ma już prawie 5 lat, a na 4 urodziny dostała swój pierwszy motocykl – wyjaśniła Katarzyna Pietraszewska.

Córka jeździ z tatą, który dodatkowo zamontował z tyłu kufer, by zwiększyć bezpieczeństwo. I na tym nie koniec. – Zapinam ją pasem do siebie. W momencie, kiedy jej się przysypia, to ten pas ją przetrzymuje. Są też specjalne uchwyty, krzesełka i można śmiało z tego korzystać, ale trzeba z dzieckiem trochę pojeździć, by wiedzieć, jak się zachowuje . Czasem, gdy zrobimy 30 km, trzeba stanąć, a czasem zrobimy po kilkaset i jest wszystko w porządku - tłumaczył tata Zuzi.

Z kolei Izabela Piekło od trzech lat zabiera syna na przejażdżki. – Teraz jest na tyle duży, że jeździ za mną z tyłu nieprzypięty. Oczywiście na początku miałam założony pas, za który Błażej się trzymał – oznajmiła zmotoryzowana mama.

Jak zadbać o bezpieczeństwo małego pasażera?

Obok pasów, równie ważna jest odpowiednia garderoba dla pociechy. Rodzice kupili swoim dzieciom profesjonalne stroje motocyklowe, zbroje, nakolanniki, buty i termoaktywną bieliznę oraz kask posiadający certyfikat.

Ponadto za nim Izabela Piekło zaczęła zabierać syna, wyjaśniła krok po kroku, jak ma się zachowywać na motocyklu.

- Należy być rozważnym. Troszkę inaczej jeździmy sami na motocyklu, a inaczej jak mamy pasażera, za którego jesteśmy odpowiedzialni. Błażejowi od samego początku tłumaczyłam, jak ma się zachować, zsiadać. To są ważne rzeczy, bo od tego jak pasażer zachowa się na motocyklu, zależy też nasze bezpieczeństwo – przypomniała.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz Player.pl.

Zobacz także:

Każdego dnia budzisz się bez energii i motywacji? Ten 5-minutowy rytuał odmieni twój poranek

Ciężka praca pielęgniarki z oddziału covidowego uwieczniona na zdjęciu. "Wraca z nocki, od razu idzie do dziecka"

"Inspirujące kobiety" Doroty Wellman. Paulina Sielska: "Potrafię sprawić, żeby każda poczuła się ważna"

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Agata Zjawińska

podziel się:

Pozostałe wiadomości