Do II Kliniki Ginekologii i Położnictwa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu trafiła pacjentka, której skrajnie przedwcześnie odpłynęły wody płodowe. Lekarze utrzymali ciążę jeszcze przez 15 tygodni. Noworodek przyszedł na świat całkiem zdrowy.
Skrajna patologia ciąży
Przed upływem 38. tygodnia ciąży mamy do czynienia z przedwczesnym odejściem wód płodowych, a czasem - skrajnie przedwczesnym. Taka sytuacja jest niebezpieczna, ponieważ może dojść do wystąpienia stanu zapalnego, a nawet śmierci płodu, dla którego ilość płynu owodniowego jest ważnym elementem prawidłowego rozwoju.
Ciążowe tematy dla młodej mamy
Ciążowe tematy dla młodej mamy
Stan taki dotyczy niewielkiego promila ciężarnych, ale bezwzględnie wymaga opieki medycznej.
- Istnieje wiele parametrów, które oceniamy w diagnostyce rozwoju zarodka, a potem płodu wraz z lokalizacją łożyska. Każdy z tych czynników ma swoją wagę. Oczywistym jest, że przedwczesne odpłynięcie płynu owodniowego jest ekstremalną patologią, ale nieprzekreślającą możliwości utrzymania ciąży. Jeśli płód rozwija się w tej nietypowej sytuacji i nie ma nieprawidłowości łożyska, a przede wszystkim nie ma wykładników stanu zapalnego, samo zmniejszenie ilości wód płodowych nie musi oznaczać końca ciąży, można podjąć próbę leczenia - powiedział kierownik II Kliniki Ginekologii i Położnictwa USK prof. Mariusz Zimmer.
Utrzymanie ciąży mimo odpłynięcia wód płodowych
Ze skrajnie przedwczesnym odejściem wód musiała się zmierzyć pacjentka II Kliniki Ginekologii i Położnictwa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, ponieważ zdarzyło jej się to już w 22. tygodniu ciąży. Finalnie lekarze utrzymali ciążę przez ponad 15 tygodni od momentu odpłynięcia wód płodowych u matki. Dziecko urodziło się zdrowe i ważyło ponad 3 kilogramy.
Matka z pociechą mieli dużo szczęścia, ponieważ częstym zagrożeniem w takiej sytuacji są infekcje. Przerwana ciągłość pęcherza to otwarte wrota dla bakterii, dlatego należy pod tym kątem pacjentkę monitorować i reagować na sytuację. Jeżeli infekcja zostanie wykryta, konieczne jest stosowanie antybiotyków.
- Oczywiście, przy infekcji trzeba się liczyć z ryzykiem rozwinięcia sepsy, jeśli sytuacja wymknie się spod kontroli. Dlatego taki przypadek wymaga szczególnej troski i skrupulatnego monitorowania, tak, aby reagować natychmiast, w zależności od sytuacji w danej chwili. Nasza pacjentka z PPROM (przedwczesne pęknięcie błon płodowych - przyp. red.) wiele tygodni spędziła w klinice, i to w najtrudniejszym, covidowym okresie, gdy nikt z bliskich nawet nie mógł jej odwiedzić. Na pewno było to dla niej uciążliwe, mimo że w gruncie rzeczy wymagała niewielkich działań terapeutycznych. Ale warto było. Udało się doczekać do 37. tygodnia ciąży, gdy wszystkie narządy płodu osiągnęły dojrzałość i bez wystąpienia sepsy szczęśliwie zakończyć ciążę pełnym sukcesem - zdradził prof. Mariusz Zimmer.
Więcej na stronie tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Seksowna przyszła mama, czyli ciążowe stylizacje Rihanny. Zobaczcie, jak wygląda
- Psycholog radzi, by rozmawiać z dziećmi o wojnie w Ukrainie. Unikanie tematu może tylko zaszkodzić
- 27-latka ujawnia, jak influencerzy przerabiają swoje zdjęcia. Apeluje: "Nie dajcie się oszukać"
Autor: Sabina Zięba
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Owen Franken/Getty Images