Sesje ciążowe – kicz czy idealna pamiątka? "To nie zdarza się często, że coś w tobie rośnie"

Sesja ciążowa
Sesja ciążowa
Źródło: Yoss Sabalet/EyeEm/Getty Images
Zdania na temat sesji ciążowych są bardzo podzielone. Niektóre przyszłe mamy uważają, że dzięki nim będą miały pamiątkę z tego wyjątkowego dla nich okresu, inne nie czują potrzeby angażowania do tego profesjonalnych fotografów. Jak wyglądają kulisy przygotowań do takich sesji? Skąd warto czerpać inspiracje?

Sesje ciążowe – jak się przygotować?

Kobiety zapytane o inspiracje do sesji ciążowych zwykle wskazują, że była to wspólna wizja ich i fotografa. Warto jednak pamiętać, że piękne sesje można zaplanować, a nawet wykonać samemu. Najważniejsze jest to, aby kobieta czuła się wtedy dobrze. Fotografowie na wykonanie sesji ciążowej zalecają okres między 26. a 34. tygodniem, choć jak wiadomo, jest to kwestia indywidualna. Ubranie powinno być na tyle wygodne, by umożliwiło nam pozowanie do zdjęć, które mogą trwać około dwóch lub trzech godzin.

Jeśli chodzi o miejsce, najlepiej jest wybrać to, które dobrze kojarzy się przyszłym rodzicom – niezależnie od tego, czy jest to ulubiony park, las, miasto czy sypialnia. Wtedy emocje na zdjęciach będą szczere, łatwiej będzie też się rozluźnić. Warto pomyśleć o zorganizowaniu wtedy dnia dla siebie i wybraniu się przy okazji na dalszą wycieczkę, która w przyszłości będzie miłym wspomnieniem. Ciąża bywa bardzo trudna, dlatego wiele kobiet traktuje sesje ciążowe jako miły przerywnik i odskocznię od swojej codzienności.

Sesje ciążowe - za czy przeciw?

Jakie są spostrzeżenia kobiet, które są lub były w ciąży? Dlaczego decydowały się na sesje ciążowe lub z jakich powodów postanowiły przeżyć ten czas bez uwiecznienia go w postaci pozowanych zdjęć? - Owszem, robiłam sama sobie i innym. To wyjątkowy moment w życiu, a zdjęcia to fantastyczna pamiątka, także dla dziecka. Moja córka, patrząc na te zdjęcia, zadowolona pokazuje - o, a tu ja w brzuszku – pisze jedna z kobiet na internetowym forum skupiającym mamy.

- Dwie ciąże, dwie wspaniałe sesje na spontanie. Jedna w naturze, druga w pościeli, trzecia to foto story z performansu. Akty, półakty. Czemu? Bo to nie zdarza się często, że coś w tobie rośnie – opowiada kolejna.

Jak w wielu przypadkach, także i w tym temacie zdania są jednak podzielone. - Nie czułam, abym wyglądała na tyle dobrze, żeby to uwiecznić i po latach dołować siebie, że wyglądałam grubo. Niestety ciąża to nie jest mój ulubiony stan – zauważa jedna z internautek. - Nie, nie miałam zdjęć ani w pierwszej, ani w drugiej ciąży. Sesje bajkowe, w studio, w lesie, z krasnalami, nagie wydawały mi się bez sensu i niepotrzebne – puentuje inna mama.

Bez względu na to, jak oceniamy sesje ciążowe, warto pamiętać, że najważniejsze jest to, aby działać w zgodzie ze sobą i ewentualną sesję potraktować jako dobrą zabawę, nie jak społeczny przymus. W przeciwnym wypadku prawdopodobnie zostanie szybko schowana do szuflady i skazana na zapomnienie.

Zobacz wideo: Szaleństwo hormonów w ciąży

Małgorzata Ohme i Filip Chajzer
Szaleństwo hormonów w ciąży
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości