Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Cesarskie cięcie – dlaczego kobiety je wybierają?
Cesarskie cięcie wykonuje się tylko w określonych przypadkach. Jednym ze wskazań do takiego porodu jest tokofobia, czyli lęk przed ciążą i porodem. Ten strach może dodatkowo potęgować fakt, że na porodówkach kobiety nie zawsze otrzymują znieczulenie zewnątrzoponowe. Raport przygotowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia pokazał, że w 2022 roku tylko w 14 proc. porodów sięgnięto po takie znieczulenie, mimo że jest ono refundowane. Z dokumentu wynika, że w niektórych województwach takie znieczulenie jest praktycznie niedostępne, w innych można z niego skorzystać tylko w największych miastach.
Choć kobieta ma prawo domagać się znieczulenia, to nie zawsze można po nie sięgnąć. – Są przeciwwskazania (np. zaburzenia krzepnięcia, niektóre choroby neurologiczne, niektóre wady serca), mogą wystąpić skutki uboczne, powikłania, jak przy każdej takiej procedurze medycznej – powiedziała w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl Agnieszka Mucha, położna ze Szpitala Karowa. Warto dodać, że sama aplikacja znieczulenia nie jest prostą procedurą - wymaga umieszczenia w plecach cewnika, przez który podawane są środki przeciwbólowe.
Gdy znieczulenie zewnątrzoponowe nie może być podane, rodząca może skorzystać ze specjalnego gazu. – Podtlenek azotu. Pacjentki z tego korzystają, ale to nie jest taka forma znieczulenia, która znosi całkowicie odczucie bólu. Podobnie jest w przypadku znieczulenia zewnątrzoponowego. Nie uśmierza ono bólu całkowicie, sprawia jedynie, że jest on do zniesienia – dodała nasza rozmówczyni.
Jak złagodzić ból podczas porodu?
Istnieją również niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu. Jedną z najprostszych jest zmiana pozycji. Trzeba podkreślić, że poród w pozycji "na plecach" nie jest jedyną, w której kobieta może urodzić dziecko. Dopuszczalne są pozycje kuczne, klęk podparty czy pozycja kolankowo-łokciowa.
Co więcej, przyszła mama może skorzystać ze stołka porodowego, prysznica lub wybrać poród w wannie wypełnionej wodą. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że ten ostatni nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Istnieje szereg przeciwwskazań (np. zaburzenia rytmu serca u dziecka, infekcja u matki, duża masa płodu, poród przedwczesny). Tak naprawdę poród w wodzie polecany jest tylko tym kobietom, u których ciąża ma czysto fizjologiczny przebieg.
Na porodówkach dostępne są też piłki – odpowiednie ułożenie się na niej i poruszanie miednicą bardzo pomaga podczas porodu oraz ułatwia dziecku przejście przez kanał rodny. Podczas porodów korzysta się również z tzw. przezskórnej elektrostymulacji nerwów (TENS). – To bardzo fajnie działa, ale najlepiej sprawdza się na początku akcji porodowej, kiedy wody płodowe już odeszły, ale kobieta jeszcze czeka z przyjazdem do szpitala – wyjaśniła Agnieszka Mucha.
Pomocne będą również masaże pleców (może jej wykonać partner, partnerka lub bliska osoba, która jest przy rodzącej). Ból porodowy pomagają łagodzić termofory, czy specjalne pasy do masażu wypełnione pestkami wiśni. Czasem sprawdza się również ściskanie w dłoni grzebienia. Działa to na układ nerwowy i odwraca uwagę od bólu, który towarzyszy narodzinom dziecka. Niektórym rodzącym ulgę przynosi aromaterapia czy słuchanie muzyki.
Szkoła rodzenia – dlaczego warto się do niej zapisać?
Kobiety, które chcą rodzić drogami natury, ale obawiają się bólu, powinny zapisać się do szkoły rodzenia. Jeśli przyszła mama wybierze zajęcia, które prowadzone są przy szpitalu, w którym zamierza rodzić, skorzysta na tym podwójnie. Po pierwsze podczas lekcji dowie się, jak przebiega poród, czego może się spodziewać i czego może wymagać. Dodatkowo nauczy się prawidłowego sposobu oddychania, który przy porodzie ma olbrzymie znaczenie. Pozna ćwiczenia, które wzmocnią organizm i ułatwią mu "dźwiganie" dziecka. Dowie się, jak nosić dziecko, jak się nim zajmować, gdy już pojawi się na świecie. W szkole rodzenia odbywają się także zajęcia prowadzone przez położne, fizjoterapeutów, fizjoterapeutów uroginekologicznych, a także doradczynie laktacyjne.
Po drugie, dzięki uczęszczaniu do szkoły rodzenia, kobieta ma możliwość dobrze poznać miejsce, w którym urodzi dziecko (kobiety często oprowadzane są po porodówkach). Lepsza znajomość szpitala sprawia, że kobieta czuje się bezpieczniej, a stres, który towarzyszy akcji porodowej jest odrobinę mniejszy.
Nasza rozmówczyni dodała, że najlepszy czas na zapisanie się do szkoły rodzenia przypada między 27. a 28. tygodniem ciąży. Warto, aby na tych kilku spotkaniach (w zależności od tego, gdzie są prowadzone, ich liczba jest różna) pojawił się również partner/partnerka rodzącej.
Dlaczego poród drogami natury jest lepszy?
Przede wszystkim pozwala zbudować wyjątkową więź między kobietą a dzieckiem. Wyrzut hormonów (m.in. oksytocyny) sprawia, że tworzy się między nimi niezwykła relacja, przywiązanie. Bardzo często zdarza się, że kobieta, która urodziła dziecko siłami natury, nabiera po takim doświadczeniu ogromnej siły i pewności siebie. Za tego rodzaju poradami przemawia również to, że kobiety szybciej wracają do formy. Przy cesarskim cięciu ten czas jest znacznie dłuższy. – Kobiety często myślą, że cięcie cesarskie to jest taki prosty "zabieg" – "przetną i wyjmą". To jest poważna operacja, która może nieść za sobą ryzyko wystąpienia wielu groźnych powikłań. Poza tym zdarza się, że blizna po cięciu cesarskim na macicy w trakcie kolejnego porodu lub pod koniec ciąży może się rozejść, a to również stwarza zagrożenie zarówno dla matki, jak i dziecka – tłumaczyła położna.
Na takim porodzie korzysta również dziecko. Przejście przez drogi rodne matki sprawia, że maluch "zbiera" tzw. dobre bakterie. Zasiedlą one później jego układ pokarmowy i sprawią, że będzie zdrowszy i rzadziej łapał infekcję. Co więcej, podczas przechodzenia przez drogi rodne z płuc dziecka "wypychany" jest płyn, który wypełnia pęcherzyki płucne noworodków. Pozwala to uniknąć tzw. mokrych płuc u dziecka i zapewnia lepszą adaptację do życia poza macicą.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Urodziła dziecko w taksówce. "Dziewczynka była szybsza"
- Jak karmić piersią na leżąco? Poznaj wygodne i bezpieczne pozycje
- Dziecko nieoczekiwanie reaguje na głos taty. Nagranie z badania USG poruszy serca największych twardzieli
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Highwaystarz-Photography/Getty Images