W środę wieczorem w jednym z zielonogórskich wieżowców doszło do wybuchu - jego siła była tak duża, że szyby wypadały z okien. Ewakuowano blisko 100 mieszkańców, nikt nie został ranny. Do akcji skierowano 14 zastępów straży pożarnej i szybko udało się opanować sytuację.
Zgłoszenie o wybuchu i pożarze w mieszkaniu na II piętrze 10-piętrowego wieżowca przy ul. Wyszyńskiego straż pożarna otrzymała około godziny 21. Oprócz niej na miejsce przyjechały również policja, pogotowie ratunkowe i gazowe.
Blok był bardzo zadymiony. Służby gazownicze odcięły dopływ gazu do budynku, a strażacy szybko uporali się z pożarem mieszkania. Trwa wietrzenie i sprawdzanie wieżowca. Z budynku ewakuowano mieszkańców.
Jak przekazał PAP oficer dyżurny, w mieszkaniu objętym pożarem nie było ludzi. Wybuch miał ogromną siłę - jedno z okien mieszkania zostało odrzucone na dużą odległość od budynku.
Na razie nie jest znana przyczyna tego zdarzenia. Jej ustaleniem zajmie się biegły powołany przez policję.
Zobacz także:
Tatry. Seria wypadków. Turysta uderzony kamieniem na Giewoncie
Japonia. Ulewy na Kiusiu, konieczna ewakuacja ponad miliona ludzi
Autor: Bernadetta Jeleń
Źródło: PAP