Zapowiada się niebezpieczny weekend. Służby ostrzegają: "Rozprzestrzeniają się błyskawicznie"

Wypalona trawa
Polacy wypalają trawy, choć jest to nielegalne i zbiera śmiertelne żniwo
Źródło: Oleksandr/Getty Images

Od początku marca br. notowane są rekordowe liczby pożarów traw. W ich gaszeniu nie pomaga wysoka temperatura i brak opadów. - Najbliższy weekend może być pod tym względem niespokojny - zaznaczył rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.

- Wysoka jak na tę porę roku temperatura, brak opadów i to, że w marcu notowane są rekordowe liczby pożarów traw to czynniki mogące wskazywać, że najbliższy weekend może być pod tym względem niespokojny - informuje PAP rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski.

Dalsza część tekstu pod wideo:

Pożary, które budzą podejrzenia
Pożary, które budzą podejrzenia
Źródło: Dzień Dobry TVN

Polska zagrożona pożarami: temperatura rośnie, brak opadów, wypalanie traw

Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w najbliższych dniach temperatura w Polsce wzrośnie do nawet 16 stopni Celsjusza, a to w połączeniu z brakiem deszczu i weekendem może - zdaniem strażaków - doprowadzić do wielu pożarów traw. Służby podkreślają, że nie ma wątpliwości, że są one najczęściej spowodowane celowym działaniem człowieka.

- Tylko od początku 2025 roku strażacy zanotowali 2951 pożarów traw, z czego 11 procent w województwie świętokrzyskim. To trzy razy więcej pożarów traw niż w tym samym czasie w 2024 roku - przekazuje st. bryg. Karol Kierzkowski w rozmowie z PAP.

Jak dodaje, podpalenia traw są szkodliwe dla flory, fauny, atmosfery, ale także dla budżetu państwa.

Polacy wypalają trawy, choć jest to nielegalne i zbiera śmiertelne żniwo

Strażak zwraca uwagę, że do wypalania traw często dochodzi w wyniku błędnego przekonania, że ich spalanie przyspiesza odrastanie i poprawia jakość gleby. - W rzeczywistości jest odwrotnie. Ziemia ulega wyjałowieniu, a naturalne procesy rozkładu resztek roślinnych i asymilacji azotu z powietrza zostają zahamowane - zaznacza.

Strażacy, którzy z pożarami traw walczą każdego roku, przypominają, że podczas pożarów do atmosfery dostaje się wiele szkodliwych substancji chemicznych, jak tlenki azotu, dwutlenek siarki czy dioksyny. Są one - jak mówią - niebezpieczne dla zdrowia ludzi i zwierząt, powodując choroby układu oddechowego, alergie i inne schorzenia. W dymie unoszą się również toksyny mogące zanieczyszczać wodę i glebę, i wpływać negatywnie na całe ekosystemy.

Służby ostrzegają również, że pożary traw rozprzestrzeniają się błyskawicznie, obejmując nie tylko pola i łąki, ale także pobliskie lasy, gospodarstwa rolne i budynki mieszkalne. Wystarczy podmuch wiatru.

Pożary traw w 2024 roku

Z danych Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej wynika, że w 2024 roku strażacy interweniowali przy 21 648 pożarach traw i nieużytków rolnych. Straty z tym związane wyniosły ponad 22 miliony złotych. Łącznie spłonęło 48,6 kilometrów kwadratowych terenu. Śmierć poniosło 5 osób, a 36 zostało rannych.

Do gaszenia pożarów traw w minionym roku strażacy zużyli ponad 57 mln litrów wody, a średni czas trwania pojedynczej akcji wynosił 56 minut i 14 sekund. Szczyt liczby pożarów przypadał na marzec (3718), maj (3472) i wrzesień (2787).

Służby przypominają, że wypalanie traw w Polsce jest zabronione na mocy przepisów ustawy o ochronie przyrody i ustawy o lasach. Za spowodowanie pożaru łąki lub nieużytków prawo przewiduje karę nagany, aresztu lub grzywny do 30 tys. zł. Gdy pożar wywołany wypalaniem traw powoduje zagrożenie dla życia ludzi lub zniszczenie mienia o dużej wartości, sprawcy grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości