Oszustwo na paczkomat. Jak nie dać się okraść?

Osoba trzymająca telefon i kartę płatniczą
Oszustwo na paczkomat. Jak nie dać się okraść?
Źródło: Younes Kraske/Getty Images
Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego ostrzega przed kolejnym sposobem oszustów na wyłudzanie pieniędzy. Tym razem wykorzystują paczkomaty. Jak działają oszuści?

Oszustwo na paczkomat - CSIRT KNF ostrzega

Tym razem oszuści wysyłają SMS-a z informacją, że trzeba dopłacić do przesyłki, która została wysłana przy użyciu paczkomatów, podszywając się pod firmę Paczkomaty InPost. Po wejściu w link pokazuje się strona z informacją o próbie dostawy i niewielkiej kwocie, którą należy dopłacić. Metodą płatności jest karta, po podaniu danych oszuści mogą pobrać pieniądze z konta. Strona opatrzona jest logiem firmy, przez co może wydawać się prawdziwa. 

Uwaga na oszustów

Źródło: Dzień Dobry TVN
Oszustwa w sklepach internetowych
Oszustwa w sklepach internetowych
Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
Oszustwa na SMS-y o odłączeniu prądu
Newsletter wyłudzający dane
Newsletter wyłudzający dane
Kobieta przechytrzyła oszustów i ich metodę "na wnuczka"
Kobieta przechytrzyła oszustów i ich metodę "na wnuczka"
Uwaga! TVN. Jak działają scammerzy
Uwaga! TVN. Jak działają scammerzy
Oszustwa na SMS-y od kurierów
Oszustwa na SMS-y od kurierów

Jak nie dać się okraść metodą na paczkomat?

Osoby, które dostały taką wiadomość SMS powinny upewnić się, czy zamawiały jakąkolwiek przesyłkę. Pod żadnym pozorem nie powinno się wchodzić w przesłany link, ani tym bardziej podawać danych karty płatniczej.

Dodatkowo firma kurierska ostrzega przed innym oszustwem. Oszuści wysyłają także SMS-y z prośbą o pobranie aplikacji na telefon. Po kliknięciu w link przekierowanie prowadzi na fałszywą stronę sklepu, gdzie jest informacja o tym, że na odbiór czeka paczka. Sama firma prosi o kontakt z infolinią w przypadku, kiedy nie jest się pewnym, czy wiadomość jest prawdziwa.

Zobacz także:

Autor: Teofila Siewko

Źródło zdjęcia głównego: Younes Kraske/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości