18 września - pomiary prędkości w całej Europie
18 września w ramach akcji "Road Safety Days" prowadzone będą kaskadowe pomiary prędkości. Ci kierowcy, którzy nagminnie ignorują przepisy, nie będą mogli liczyć na taryfę ulgową – ostrzega Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Kom. Robert Opas z BRD KGP przekazał w poniedziałek PAP, że w dniach 16-22 września obchodzony jest Europejski Tydzień Mobilności, podczas którego 18 września we wszystkich europejskich krajach realizowana będzie akcja "Road Safety Days".
W ramach tej akcji funkcjonariusze z całej Europy mobilizują siły, by poprzez wzmożony nadzór nad zachowaniem kierowców zapobiegać drogowym tragediom
– wyjaśnia kom. Opas. Dodaje, że poza "standardowymi działaniami policjantów z
To policyjna strategia polegająca na kontroli prędkości przez wiele załóg policji na określonym odcinku drogi. Ci, którzy nagminnie ignorują przepisy nie będą mogli liczyć na taryfę ulgową
– poinformował kom. Opas.
Policjant pytany przez PAP, ilu funkcjonariuszy będzie zaangażowanych do piątkowych działań, odpowiedział, że "komendy same zdecydują o stopniu zaangażowania w akcję, w zależności od swoich możliwości".
W 2020 roku prawo jazdy zatrzymano ponad 46 tys. kierowcom
BRD KGP podało, że w tym roku prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym zostało zatrzymane już 46 567 kierowcom.
To wzrost o ponad 35 procent w stosunku do roku poprzedniego. Przez pierwsze 13 dni września policjanci zatrzymali prawo jazdy w 2056 przypadkach
– podał kom. Opas.
Funkcjonariusz podkreśla, że akcja "Road Safety Days" (wcześniej znana jako EDWARD - Europejski Dzień Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach) to działania bardzo potrzebne, bo w 2020 roku niemal codziennie dochodzi do śmiertelnych wypadków.
W tym roku tylko 6 stycznia i 19 maja nikt nie poniósł śmierci na drodze
– przekazał kom. Opas.
Jak kierowcy powinni zachowywać się na rondzie i nie tylko? Trener doskonalenia techniki jazdy o problematycznych sytuacjach. Zobacz wideo:
Zobacz także:
Sprawa skradzionego cukierka. Sąd uznał, że emeryt jest winny
ZUS od każdej umowy-zlecenia. Co to oznacza dla pracownika?
Słodka Suzi "w rękach policji". Mężczyzna przyniósł ptasznika tygrysiego na komendę w Nowej Soli
Autor: Paweł Jaskulski
Źródło: PAP