Rozświetlacz – jeden z najbardziej popularnych kosmetyków tego sezonu, który mają w swojej kosmetyczce niemal wszystkie Polki. Jednak nie każda z nich wie jak poprawnie go nakładać. Które części twarzy należy rozświetlić, a których absolutnie nie? Marta Gąska, specjalistka od makijażu odpowiedziała na to pytanie w studiu „Dzień Dobry TVN”.
W których miejscach należy nakładać rozświetlacz?
Rozświetlacz nałożony na odpowiednie miejsca na twarzy potrafi zdziałać cuda. Nada twarzy błysku, wysmukli ją i stworzy naturalne wypukłości, co sprawi że twarz będzie wyglądać promiennie i świeżo. Należy jednak pamiętać, że rozświetlacz najlepiej jest nałożyć na sześć konkretnych miejsc. O które miejsca chodzi?
- część skroni
- nos (ale bardzo subtelnie!), aby go wysmuklić
- pod łukiem brwiowym
- nad łukiem brwiowym
- na powiekę – doda jeszcze więcej blasku, rozświetlacza na powiecie możecie używać zamiast cieni do powiek, zwłaszcza w dziennym makijażu
- nad ustami (tzw. Łuk Kupidyna) – idealnie sprawdzi się, kiedy chcemy optycznie powiększyć swoje usta
Dodatkowo rozświetlacz możesz jeszcze nałożyć na:
- kości policzkowe
- wewnętrzne kąciki oczu – aby powiększyć optycznie oko i ukryć zmęczenie
Gdzie nie nakładać rozświetlacza?
Jest kilka miejsc, które z rozświetlaczem nigdy się nie polubią. Absolutnie nie nakładaj rozświetlacza pod oczami, nie nakładaj go również na czoło, ponieważ wtedy będzie wyglądać jakby było tłuste. Unikaj też nakładania go na brodę.
Jaki rodzaj i kolor rozświetlacza wybrać?
Rodzajów rozświetlaczy jest mnóstwo. Są rozświetlacze prasowane, rozświetlacze sypkie, rozświetlacze w płynie. Najbardziej popularne są jednak te w kamieniu – są one również najłatwiejsze w rozprowadzaniu i to od nich powinnaś zacząć swoją przygodę z rozświetlaniem twarzy. Jeśli chodzi o kolor, wybieraj te najbardziej neutralne (np. te brzoskwiniowe, szampańskie). Jeśli jednak masz porcelanowy kolor skóry, możesz poszaleć bardziej i zdecydować się na rozświetlacz w kolorze delikatnie różowym, wręcz fioletowym.
Jak przygotować cerę pod rozświetlacz?
Tak naprawdę wystarczy nałożenie podkładu, pudru i korektora pod oczy, jeśli mamy taką potrzebę. Do tego bronzer i róż. Dopiero na koniec możemy zacząć zabawę z rozświetlaczem. Pamiętajmy jednak o umiarze, zwłaszcza na początku kiedy jeszcze nie do końca jesteśmy pewne, jak nakładać rozświetlacz na swoją twarz. Nakładajmy go tylko na sześć do ośmiu konkretnych miejsc podanych przez nas powyżej, nigdy na całą twarz! Odpowiednio nałożony rozświetlacz doda nam blasku, wysmukli twarz i zapewniamy, że bez tego kosmetyku nie będziecie już mogły żyć!
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN