Zmysłowa stylizacja Taylor Swift na Super Bowl 2024. Wokalistka skradła show

GettyImages-1495555901
Święto futbolu amerykańskiego
Źródło: Dzień Dobry TVN
Taylor Swift prosto z koncertów w Japonii przybyła na Super Bowl 2024, by wspierać z trybun ukochanego Travisa Kelce’a, zawodnika Kansas City Chiefs. Swoją stylizacją gwiazda nie tylko przyciągnęła oczy fanów, ale i zainteresowała media. O jej kreacji mówi dziś cały świat.

Taylor Swift kibicuje chłopakowi na Super Bowl 2024

Na to wydarzenie czekali wszyscy fani futbolu amerykańskiego. W niedzielę, 11 lutego na stadion Allegiant w Las Vegas odbył się Super Bowl 2024. Jedno z najchętniej oglądanych wydarzeń telewizyjnych na świecie przyciągnęło miliony kibiców i gwiazd. Te pojawiły się nie tylko na scenie podczas tzw. HalftIme Show ale i na trybunach.

Jedną z osób, która ewidentnie skradła sportowy wieczór była Taylor Swift. Wokalistka prosto z Japonii, gdzie grała cztery koncerty w ramach najnowszej trasy, przyleciała do Stanów, by kibicować ukochanemu. Na widowni pojawiła się w towarzystwie aktorki Blake Lively oraz raperki Ice Spice. 

Co ciekawe, w tym roku cena wejściówek na wydarzenie mocno poszybowała w górę. Zdaniem specjalistów, to "efekt Taylor Swift", która zapowiedziała swoja obecność, a tym samym dała do zrozumienia, że będzie można zobaczyć ją w tłumie kibiców.

Stylizacja Taylor Swift na Super Bowl 2024

Choć oczy kibiców zwrócone były w kierunku boiska i toczących się rozgrywek, operatorzy wielokrotnie dokumentowali obecność Taylor na trybunach. W sieci od rana krążą filmiki wzruszonej gwiazdy, która przytula się do ukochanego po wygranej. Analizowane są także poszczególne części jej garderoby. Artystka pojawiła się bowiem w kosmicznie drogiej i zadziornej stylizacji. Cały outfit kosztował ją ponad 40 tysięcy złotych.

Tego Swift dnia postawiła na czarny gorsetowy top, ciemne jeansy zdobione kryształkami i czerwoną kurtkę z wyszytym na plecach numerem "60", nawiązującym do roku założenia drużyny Kansas City Chiefs. Nie zabrakło dodatków. Na szyi wokalistki z daleka świecił złoty naszyjnik z numerem "87", który nosi na koszulce Travis Kelce. Ten sam numer pojawił się również na ozdobnej kopertowej torebce.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości