Pandora po finale "Hotelu Paradise". Zaskakujące wyznania uczestników. "Leciałem na dwa fronty"

"Hotel Paradise 5"
"Hotel Paradise 5"
Źródło: TVN
5. edycja "Hotelu Paradise" dobiegła końca, ale to nie znaczy, że na dobre pożegnaliśmy się z uczestnikami programu. Trzy pary wzięły udział w specjalnej Pandorze po finale. Czy Sevag znalazł w końcu miłość? Kto wyznał, że "leciał na dwa fronty"?

"Hotel Paradise 5". Pandora

Za nami wielki finał "Hotelu Paradise". Zwycięzcami zostali Wiktoria i Sevag. Drugie miejsce zajęli Laura i Grzesiek, a trzecie Kuba i Oliwia. Cała szóstka wzięła udział w Pandorze w po programie, by jeszcze raz przeżyć wielkie emocje związane z trudnymi pytaniami i jeszcze trudniejszymi odpowiedziami.

Uczestnicy programu "Hotel Paradise"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Zwycięzcy "Hotelu Paradise"
Zwycięzcy "Hotelu Paradise"
Które pary przetrwały po "Hotelu Paradise"?
Które pary przetrwały po "Hotelu Paradise"?
Co słychać u Soni z "Hotelu Paradise"?
Co słychać u Soni z "Hotelu Paradise"?

Wiktoria wyznała, dlaczego stojąc na ścieżce lojalności, nie zdecydowała się rzucić złotą kulą.

- Nie rzuciłam kulą, bo jednak razem doszliśmy do tego finału, wspólnie. Niektórzy głosowali na nas nie ze względu na mnie, ale ze względu na Sevcia, niektórzy głosowali odwrotnie. Po prostu nie zrobiłabym tego, uważam, że to była obupólna praca albo może nam się poszczęściło. Ale i tak bym tego przyjacielowi, którego tak nazywałam w programie, nie zrobiła - powiedziała.

Czy Sevag znalazł miłość po programie? - Nie. Jest mi dobrze - stwierdził.

Z kolei Laura otrzymała bardzo mocne pytanie: "Dlaczego złudnie wszystkim wmówiłaś, że z Grzesiem chcesz coś więcej, a całowałaś się z chłopakami w basenie?". Laura wyjaśniła sprawę.

- Nie wmówiłam nikomu, że chcę być z Grzesiem. Od pierwszego dnia mojego wejścia do hotelu powtarzałam, że nie przyjechałam po miłość i nie dawałam Grzesiowi żadnych sygnałów, że chciałabym coś po programie. (...) Nie uważam, że mówiłam czy to Grzesiowi, czy komukolwiek, że chcę z nim być w związku, być zakochana. To jest naprawdę mój serdeczny przyjaciel i po prostu naprawdę dobrze nam tam było razem w programie - powiedziała.

Kto grał na siebie w "Hotelu Paradise"?

Kuba został zapytany, czy uważa, że działał na dwa frony, mając bliskie relacje zarówno z Oliwią, jak i z Dominiką. Chłopak przyznał, że to prawda.

- Tak, tak uważam. Ale nie ukrywam, że na samym początku podchodziłem do tego wszystkiego jako do gry. Nie chciałem zamykać sobie nigdzie furtek. Chciałem mieć zawsze jakieś bezpieczeństwo z boku, więc patrzyłem na swoje dobro w programie i wtedy leciałem na dwa fronty - podsumował.

Oliwia, mimo tego że była w parze z Kubą, nie czuła się przy nim w 100 proc. bezpiecznie. - Myślałam nad tym, czy zmienić parę, ponieważ cały czas czułam u Kuby niepewność. Ja jestem też taką osobą, która myśli o sobie, nie tak jak niektórzy - wyznała.

Sevag będąc w rajskim hotelu, wielokrotnie słyszał, że jest dla dziewczyn tzw. "drugą opcją". Dlaczego nie zawalczył, by być tym numerem jeden? - Szukałem czegoś więcej. Myślałem, że będzie taka dziewczyna, która powie, że tylko ze mną coś stworzyć, a nie z innym chłopakiem. Ale tego nie było. Mówiłem otwarcie o tym w programie, wiele razy, byłem szczery. (...) Nie starałem się o dziewczyny, ale tylko ze względu na to, że nie czułem tego. Ja taki jestem. Jeśli chodzi o jakiś głębszy kontakt to tego nie chciałem, ja mam swój kodeks - stwierdził Sevag.

Kiedy Oliwia pojawiła się w hotelu, serce Sevaga mocniej do niej zabiło. Czy miał nadzieję, że uda im się stworzyć coś więcej?

- Był taki moment, że zaj****cie dogadałem się z Oliwią, ale nie uważam, że się o nią starałem, podbijałem. Nie będę ukrywać, że Oliwia bardzo mi się podoba, jest atrakcyjną dziewczyną, ale nie było tak, że czułem, że coś chcę. Gdybym widział zainteresowanie ze strony Oliwii, to bym w to szedł - przyznał.

Na koniec Oliwia dostała pytanie, czy chciałaby mieć dzieci z Kubą. - To jest pytanie, które dochodzi do tego, czy jesteśmy ze sobą w związku - odpowiedziała enigmatycznie.

- Wszystko musi przyjść z czasem. Samo, naturalnie - dodał Kuba.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości