Iga Świątek zwyciężczynią Roland Garros
Iga Świątek już po raz trzeci i swojej karierze wygrała turniej Ronald Garros. Polka pokonała w finale Czeszkę Karolinę Muchovą, 6:2, 5:7, 6:4. Choć mecz był pełen zaskakujących zwrotów akcji, to tenisistka znów udowodniła, że nie ma sobie równych. 22-latka zapewniła sobie na m.in. pięć tygodni pierwszą pozycję w rankingu WTA.
Jak Świątek skomentowała swoją wygraną? Co czuła, gdy zrozumiała, że zwyciężyła? - Po prostu zagrałam, dałam z siebie wszystko, [...] nie wiem, co poczułam, trudno to opisać, ale było we mnie dużo szczęścia. Nagle poczułam się zmęczona po tych trzech miesiącach. Może moje mecze nie były tak fizycznie wyczerpujące, ale trudno jest się koncentrować cały czas przez okres 3 tygodni - powiedziała gwiazda podczas konferencji prasowej.
Dziennikarze zapytali Igę także o najbliższe plany zawodowe. - Nie wiem, co jeszcze jestem w stanie osiągnąć. Pracuję z dnia na dzień, staram się grać jak najlepiej, rozwijać jako tenisistka. Nie myślę o szalonych rekordach, staram się być spokojna - dodała.
Wzruszająca przemowa polskiej tenisistki
Po wygranym meczu nadszedł czas na przemowę. Iga zdecydowała się rozpocząć ją od gratulacji dla przeciwniczki. - Moja ekipa wiedziała, że mecz z tobą nie będzie łatwy. Mam nadzieję, że zagrasz jeszcze w wielu takich finałach. Gratulacje również dla twojego zespołu, wiem, jak ważne są sztaby dla wszystkich zawodników - powiedziała.
Podczas przemówienia, 22-latka nie zapomniała o swoim zespole. Podkreśliła, że dzięki niemu udaje jej się osiągnąć tak spektakularne efekty. - Przepraszam za to, że czasem byłam trudna, postaram się poprawić. Wiem, że wygraliśmy ten turniej, ale nie było łatwo. Nie mieliśmy tu żadnej przerwy, teraz możemy się cieszyć. Dziękuję wam - dodała.
Iga zwróciła się także do swoich najbliższych. - Dziękuję też mojej rodzinie. Tyle osób z Polski tu przyjechało. Naprawdę czuję waszą miłość. Ogromne podziękowania dla mojego taty, bez którego nie byłoby mnie tu bez dwóch zdań - zaznaczyła.
Światek podkreśliła także, że Roland Garros jest ulubionym turniejem w jej kalendarzu. - Dziękuję organizatorom, sponsorom, tym, którzy pracują za kulisami. Sprawiacie, że ten turniej jest niesamowity. Za każdym razem cieszę się, że mogę tutaj wrócić, bardzo wam dziękuję - podsumowała.
Więcej w TVN24.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Maj miesiącem ludzi sukcesu. Które gwiazdy obchodzą urodziny wiosną?
- Iga Świątek z szansą na prestiżową nagrodę
- Iga Świątek wśród najbardziej wpływowych osób świata. "Nie sądziłam, że przytrafi mi się coś takiego"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe