Bibi i Simon po "Hotelu Paradise 3"
Od czasu powrotu z Zanzibaru minęło już kilka miesięcy. Bibi i Simon, których uczucie połączyło w "Hotelu Paradise" wciąż są razem. W rozmowie z dziendobry.tvn.pl przyznali, że ich życie po programie zdecydowanie różni się od tego, co było wcześniej.
- Na pewno teraz totalnie inaczej patrzę na życie. Jest dużo więcej pracy i dużo więcej się dzieje. Nie uwierzyłabym, gdyby rok temu ktoś powiedział mi, że kiedy będę szła ulicą, ktoś mnie zapyta: "mogę zrobić sobie z tobą selfie?", to jest coś najbardziej magicznego - powiedziała Bibi i dodała: - Teraz patrzę na wszystko z dużo większą wdzięcznością i staram się cieszyć wszystkim, co mam dookoła.
Simon zauważył także, że oboje skupiają się na swojej przyszłości i nie przejmują się negatywnymi komentarzami, które pojawiają się w przestrzeni internetowej. - Myślę, że to nas wzmocniło psychicznie - stwierdził, a Bibi przyznała mu rację. Oboje nie mają też wątpliwości, że skierowanych do nich słów wsparcia i sympatii jest zdecydowanie więcej niż hejtu.
Na co Bibi i Simon przeznaczyli wygraną?
Uczestnicy 3. edycji "Hotelu Paradise" twierdzą, że gdyby była taka możliwość, to jeszcze raz zgłosiliby się do programu. - Można się tam zakochać i poznać kogoś wspaniałego - zauważył Simon patrząc na swoją ukochaną.
W momencie naszej rozmowy Bibi i Simon nie otrzymali jeszcze swojej części nagrody. Przypomnijmy, że "Hotel Paradise 3" wygrał Krystian Ferretti, który rozbił kulę w finale i zdecydował się podzielić pieniędzmi nie tylko ze swoją ówczesną partnerką, ale też właśnie z Bibi i Simonem. Na co zamierzają je wydać?
- Na pewno na mieszkanie. Chcemy zainwestować w siebie, w naszą rodzinę, w naszą relację. Następnym takim krokiem jest to mieszkanko, żebyśmy wreszcie razem zamieszkali - powiedzieli zgodnie Bibi i Simon.
Zobacz także:
- Marcin z "Hotelu Paradise 3" przygotował dla Kary niespodziankę. Fani zachwyceni jego romantycznym gestem
- Krystian z "Hotelu Paradise 3" nie chce wiązać się na stałe? "Miałem dziewczyny, które były zaborcze i nie pozwalały mi imprezować"
- Sonia Szklanowska z "Hotelu Paradise" o kobiecości. "Bardzo mądre słowa"
Autor: Kamila Glińska