Nie żyje Honor Blackman. Aktorka zagrała jedną z najsłynniejszych "dziewczyn Bonda"

Getty Images/nazarethman
Getty Images/nazarethman
Brytyjska aktorka Honor Blackman zmarła w Lewes. Odeszła w wieku 94 lat. Rodzina podkreśla, że jej śmierć nie miała związku z pandemią koronawirusa.

Dziewczyna Bonda

Pussy Galore była jedną z najpopularniejszych "dziewczyn Bonda". W postać tę wcieliła się Honor Blackman. To własnie rola u boku Seana Connor'ego w filmie "Goldfinger" przyniosła jej ogromną sławę.

Informację o śmierci aktorki przekazali jej najbliżsi. Honor Blackman odeszła 5 kwietnia 2020 roku w swoim domu w Lewes. Miała 94 lata.

Rodzina podkreśliła, że nie miało to związku z pandemią koronawirusa.

Była nie tylko uwielbianą matką i babcią, ale także aktorką o niezwykle płodnym talencie twórczym. Dzięki niezwykłemu połączeniu piękna, inteligencji i sprawności fizycznej, a także wyjątkowemu głosowi i oddanej etyce pracy, osiągnęła niezrównany status ikony w świecie filmu i rozrywki. Swoim profesjonalizmem przyczyniła się do wspaniałych produkcji filmowych i teatralnych naszych czasów

- czytamy w oświadczeniu wydanym przez bliskich.

Kariera Honor Blackman

Aktorka urodziła się w 1925 r. Zadebiutowała w 1947 roku w filmie "Fame Is the Spur". Oprócz niezapomnianej roli w "Goldfinger" zagrała m.in. także w "Konspiratorze", "SOS Titanic" i "Coś wielkiego". Widzowie pamiętają ją również z niewielkiej roli w "Dzienniku Bridget Jones".

Honor Blackman wydała jeden album muzyczny zatytułowany „Everything I’ve Got”.

Zobacz też:

Autor: Aleksandra Lewandowska

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Julia Wieniawa podbija Cannes
Materiał promocyjny

Julia Wieniawa podbija Cannes