- Damian Michałowski zaskoczył wszystkich, ucząc się żonglerki na żywo.
- Pokaz poprowadziła pedagog cyrkowa, która zaprezentowała triki z chusteczkami. Jak zakończył się trening? Czy prowadzącemu Dzień Dobry TVN udało się wykonać kaskadę, czyli klasyczny trik żonglerski?
Urodzinowa żonglerka Damiana – nauka z chusteczkami i poczuciem humoru
W studiu Dzień Dobry TVN pojawiła się wyjątkowa gościni – pedagog cyrkowa zaproszona przez animatorkę społeczno-kulturową, która przeprowadziła szybki kurs żonglerki. Atmosfera była lekka, a śmiech nie opuszczał uczestników zabawy.
– Zdejmiesz ze mnie klątwę nieudanych eksperymentów? – zapytał prowadzący Damian, a animatorka odpowiedziała krótko: – Zobaczymy.
Przygotowano kolorowe chusteczki i rozpoczęto od podstaw. – One przypominają nam trochę meduzy. Możemy w trakcie dotknąć głowy, brzucha, kolan – tłumaczyła prowadząca. – Dodajmy klaśnięcie pomiędzy wyrzutami - mówiła.
Damian, mimo wątpliwości, podjął wyzwanie. – Ja wiem, Paula, że jej mówisz, że jestem jak dziecko często, ale żeby aż tak?
Trik "kaskada" i wzruszenie na wizji – sukces po pięciu latach
Z każdą minutą prowadzący coraz lepiej radził sobie z zadaniem. Po ćwiczeniach z dwiema chustkami przyszedł czas na klasyczny trik żonglerski.
– Trik, który nazywa się kaskada, jest podstawowym trikiem żonglerskim. Wygląda w ten sposób – instruowała pedagog cyrkowa.
Damian wziął się do pracy. – Jak mi nie wyjdzie w Dzień Dobry TVN, to pójdę do cyrku. Albo do Sejmu. W sumie to to samo. Kiedy żonglowanie się udało, studio eksplodowało radością.
– Proszę Państwa, ten dzień przejdzie do historii. Drugi dzień września, 2025 rok. W wieku 37 lat. Po ponad pięciu latach w tym studiu Damianowi wreszcie coś wyszło – komentowano z entuzjazmem. Sam zainteresowany skwitował to krótko: – Jestem osobą wzruszoną, bardzo dziękuję.
To nie pierwszy raz, kiedy prowadzący raczy widzów eksperymentami i próbowaniem nieznanego na żywo. Przypomnijmy sobie wpadki Damiana:
Zobacz także:
- Damian Michałowski o najważniejszej umiejętności dziennikarza: "Jest na wagę złota"
- Damian Michałowski w biegu na 30. piętro PKiN. To hołd dla "Misia"
- Tego nie wiedzieliście o Damianie Michałowskim. "Zamierzam sprawdzić, czy obietnica została zrealizowana"
Autor: Oskar Netkowski