Życie w osadach dna morskiego
Wystarczyła odrobina tlenu i odżywienie, by uśpione na dnie morza od ponad 100 milionów lat organizmy powróciły do życia. Takiego odkrycia dokonali naukowcy z Japonii i USA.
Chcieliśmy wiedzieć, jak długo mikroby mogą przetrwać w warunkach niemal niezdolnych do życia i bez dostępu do pożywienia
- czytamy na tech.wp.pl wypowiedź mikrobiologa Yuki Morono z Japońskiej Agencji ds. Nauki i Technologii Morskiej i Ziemi, która kierowała badaniami.
Zwykle organizmy, które znajdują się w środowisku o wysokim ciśnieniu, jakim jest właśnie dno morskie, szybko zmieniają się w skamieliny.
Fakt, że w skamieniałym dnie morskim wciąż może istnieć życie, jest niezwykłym odkryciem. Nie mogliśmy tego przewidzieć
- skomentował geomikrobiolog Steven D'Hondt z University of Rhode Island.
Próbka gleby, w której zostały uwięzione mikroby została pobrana ze szczeliny sięgającej 75 m pod dnem morskim znajdującym się na głębokości 6 km. Miejsce to zlokalizowane jest w centrum wirujących prądów oceanicznych przez co naukowcy dotąd myśleli, że jest to strefa martwa.
Wyniki badań opublikowane w Nature Communications
Pogłębioną analizę wyników badań można znaleźć na stronie Nature Communications. Wynika z niej, że większość organizmów, które przeżyły, to bakterie. W artykule opublikowanym na tech.wp.pl czytamy, że po odżywieniu rozmnożyły się one aż 4-krotnie, co stanowi imponujące odkrycie.
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
Zobacz także:
Nietoperze pomogą w walce z pandemiami. Dlaczego te ssaki nie chorują?
Stworzono sztucznego wirusa SARS-CoV-2. Jakie jest jego zadanie?
Autor: Anna Mierzejewska
Źródło: tech.wp.pl