Telefon a rozwój dziecka. "Dzieci do 2. roku życia nie powinny w ogóle korzystać z ekranów"

''Ekrany telefonów wciągają nasze dzieci''
Tablety i smartfony towarzyszą obecnie dzieciom już od wczesnych lat życia. Specjaliści ostrzegają jednak przed zgubnym wpływem, jaki mają one na rozwój maluchów. Stąd też apel, by rodzice ograniczyli swoich pociechom czas korzystania z urządzeń mobilnych. Taki przekaz niesie też za sobą kampania: "Zadbaj o mózg dziecka".

Kampania "Zadbaj o mózg dziecka"

W obecnych czasach dzieci mają styczność ze smartfonami i tabletami już w bardzo młodym wieku. Na udostępnianym przez rodziców sprzęcie grają, oglądają bajki lub np. zabawne filmiki. Głośno jednak przestrzega się przed szkodliwością tych urządzeń. O tym mówi również kampania "Zadbaj o mózg dziecka" Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

My mówimy o tym, że telefony mogą na pewno zakłócać w domu równowagę, mogą negatywnie wpływać na relacje, które są bardzo potrzebne do prawidłowego rozwoju dziecka. Dlatego mówimy o równowadze i mówimy o doborze odpowiednich treści. Mówimy o zasadach bezpieczeństwa. W skrajnej sytuacji faktycznie nadużywanie ekranów może prowadzić do uzależnienia

- wytłumaczył w Dzień Dobry TVN Łukasz Wojtasik z fundacji.

Dodał, że wtedy problem jest na tyle poważny, że wymaga pomocy ze strony specjalisty.

Dorośli i problem z nadużywaniem ekranów

Za zachowanie dzieci odpowiada także przykład z góry - od rodziców i opiekunów. Dzieci naśladują dorosłych nie tylko w sposobie odżywiania się czy ubierania, lecz także korzystania z urządzeń mobilnych. Gdy widzą, że dorośli cały czas mają tablet i telefon w rękach, powielają to.

Pamiętajmy, że dzieci uczą się przez doświadczenie, przez naśladownictwo

- podkreśliła Agnieszka Gola, psycholożka.

Wspomniana kampania może być dla rodziców refleksją na temat ich własnego postępowania.

My często lokujemy ten problem i naszą troskę w dzieciach, a tymczasem to jest też nasz problem często. Jeżeli my nadużywamy ekranu, to z jednej strony jesteśmy tym złym wzorem, o czym mówiliśmy, ale też po prostu nie mamy czasu na te relacje, bo ekrany okazują się ważniejsze

- wytłumaczył Łukasz Wojtasik.

Jak ograniczyć korzystanie z urządzeń mobilnych

Same w sobie urządzenia mobilne nie są złe. Dzięki nim możemy szybko nawiązać kontakt z inną osobą czy zdobyć potrzebną informację. Konieczne jest jednak to, by nie spędzać przed nimi zbyt dużo czasu. Jak ograniczyć korzystanie z ekranów? Łukasz Wojtasik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wspomniał o wprowadzeniu przydatnych zasad.

My je nazwaliśmy Domowymi Zasadami Ekranowymi. To jest właśnie czas, to są jakieś czynności w domu, jakieś rytuały, przy których nie ma ekranów, np. wspólne posiłki i wspólne spacery, wspólny czas na wakacjach. To jest niedawanie telefonu dzieciom przed snem, zabieranie ekranów z sypialni dzieci

- podpowiedział.

Obecnie urządzenia najczęsciej podajemy dzieciom, gdy przeżywają trudne chwile, nudzą się lub gdy rodzicom potrzebna jest cisza i czas na zrobienie czegoś. Przez to dorośli nie uczą swoich dzieci, jak powinny się komunikować ani jak radzić sobie z uczuciami.

Spotykam się z dużą bezradnością rodziców w takich sytuacjach, bo gdzieś już się zapędzili za daleko i kompletnie nie wiedzą, jak temu dziecku pomóc, jak pomóc rodzinie poprawić też komunikację

- wytłumaczyła Agnieszka Gola.

Ile czasu można spędzać z telefonem

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wydała rekomendacje dotyczące tego, ile czasu dzieci mogą spędzać przed ekranami. Są one różne w zależności od wieku.

Mówi się, że dzieci do 2. roku życia nie powinny w ogóle korzystać z ekranów. Dzieci w wieku przedszkolnym do godziny dziennie, wczesnoszkolnym - 2 godziny dziennie. Jeżeli chodzi o młodzież i nastolatków, mówi się, że cztery (godziny - przyp. red.)

- wyjaśnił Łukasz Wojtasik.

Czas nie jest jednak jedynym istotnym czynnikiem. Chodzi też o kontrolę rodzicielską, a zatem treść, którą konsumują dzieci.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Zobacz także:

Telefon Wsparcia dla Seniorów nadal dzwoni. "Mniej rozmów o koronawirusie, więcej o jego konsekwencjach"

NEET - nowe zjawisko społeczne. Co oznacza to pojęcie?

Polskie widoki – place i bloki. Dlaczego zamiast drzew, wybieramy beton? Ekspert: "Bezmyślność"

Autor: Wioleta Pyśkiewicz

podziel się:

Pozostałe wiadomości