Wzdłuż Wisły przez Polskę. Gdzie po dwóch tygodniach dotarł Mateusz Waligóra?

Mateusz Waligóra przemierza samotnie Polskę, wędrując wzdłuż Wisły. Założeniem jest przejście 1200 kilometrów - od źródeł rzeki pod Baranią Górą, przez Kraków, Warszawę, Toruń w stronę morza. Razem osiem województw. Na jakim etapie obecnie jest podróżnik?

Mateusz Waligóra przemierza Polskę szlakiem Wisły

Znany podróżnik i piechur, Mateusz Waligóra, dwa tygodnie temu wyruszył w swoją kolejną podróż. Pandemia nie pozwoliła mu na zrealizowanie pieszej wędrówki w Australii, więc Waligóra zdecydował się na odkrywanie dobrodziejstw rodzimego kraju. Postanowił przejść całą Polskę, za przewodnika obierając Wisłę. To pierwsza tego typu wyprawa w naszym kraju. Mateusz wędruje już od dwóch tygodni i właśnie dotarł do Sandomierza.

Port w Sandomierzu powstał jeszcze zanim Krzysztof Kolumb dopłynął do Ameryki. Od trzech lat zaś regularnie wypływa z niego "Sandomierka" wykonana na wzór dawnej łodzi flisackiej. Waligóra miał okazję nią płynąć, a na pokład zaprosił go jej właściciel, Grzegorz Świtalski.

Łódź "Sandomierka" ma długość 12 metrów, niespełna 12 m, a szerokość 298 cm

- wyjaśnił Świtalski.

Co istotne, to prawdopodobnie jedyna łódź flisacka na świecie typu "dubas". W Średniowieczu takimi łodziami transportowano zboże do Torunia, Elbląga i Gdańska. A jaką funkcję „Sandomierka” pełni dziś? Jak wyznaje Świtalski, to atrakcja historyczna dla tych, którzy Sandomierz pragną zobaczyć od strony rzeki.

Mogą uzupełnić sobie wiedzę na temat Sandomierza o informacje, których nie przekazują przewodnicy

- dodaje.

Jak żegnamy się na Wiśle?

Waligóra powoli staje się specjalistą od Wisły, czego jesteśmy świadkami, ponieważ relacjonujemy jego wyprawę. Czy podróżnik nauczył się już odpowiedniej, „rzecznej” nomenklatury? Jak żegnają się ze sobą ludzie pływający łodziami?

Po prostu "Dobrej wody"

- wyjaśnił Grzegorz.

Kolejny przystanek Mateusza Waligóry

Waligóra ma za sobą już 500 km i jak mówi – stopy pokryte bąblami, co jednak stanowi niezbyt wygórowaną cenę według podróżnika.

Kolejnym przystankiem na mojej drodze był piękny Zawichost, a następnie gościnny Annopol

- powiedział Waligóra.

Podczas wędrówki spotkał także Zdzisława Romańskiego, byłego członka załogi Żeglugi Warszawskiej, który wytyczał rzeczne trasy dla statków. Jak wspomina ten niezwykły zawód? Obejrzyj najnowszą wideo-relację z wyprawy szlakiem Wisły Mateusza Waligóry.

Zobacz także:

Krzysztof Wielicki wszedł na Rudawiec. Na szczycie wetknął flagę Dzień Dobry TVN

Samotnie przeszedł Gobi, a teraz wytycza w Polsce pierwszy pieszy szlak łączący góry z morzem

Miasto, które aktywnością stoi. Z Dzieńdobrobusem pojawiliśmy się w Międzyzdrojach

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.

Autor: Anna Mierzejewska

Reporter: Szymon Brózda

podziel się:

Pozostałe wiadomości