Topinambur - przysmak Indian, który odnajdziesz na wielkopolskiej ziemi. Dlaczego warto go jeść?

Co to jest topinambur?
Mikołaj Rey od lat tropi niezwykłe smaki. Tym razem za cel obrał sobie przysmak indiański, czyli topinambur. Udał się więc do wioski z tipi, z której skierowano go prosto do… Józefowa.

Urszula i Mirosław Mikołajczykowie wraz z synem Kasjanem w Józefowie w Wielkopolsce prowadzą ekologiczną uprawę topinamburu.

- Zwróćmy uwagę na to, jaka tu jest słaba gleba, a jak on wyrasta. Nie stosujemy żadnych środków chemicznych – zapewnił pan Mirosław.

Uprawa topinamburu

Mikołaja Reya zaskoczyło to, że Kasjan w środku zimy jeździ ciągnikiem.

- Właśnie jesteśmy w trakcie sezonu zbioru naszego warzywa. Rozpoczynamy pod koniec października i można go zbierać przez całą zimę, jeśli tylko mróz nie jest zbyt tęgi, by można było wjechać kombajnem lub maszyną. I nie ma żadnego problemu. Temperatury do - 50 stopni mu nie przeszkadzają – wyjaśnił.

Przy okazji zdradził, że topinambur sam się odnawia. – Sadzi się go praktycznie raz na całe życie. Tutaj rośnie od 35 lat i nigdy nie był dosadzany – tłumaczył Kasjan.

I tak Mikołaj przystąpił do zbierania topinamburu, a Kasjan wsiadł do traktora.

Urszula Mikołajczyk przyrządziła zupę krem, chipsy i roladki z jelenia nadziewane topinamburem. Oprócz tego Mikołaj Rey zajadał się surowym warzywem.

– Kruchość i soczystość tej bulwy jest nieprawdopodobna – przyznał kucharz i podróżnik.

Przy okazji spożywania bulwy dowiedział się, że topinambur jest rośliną pierwotną. Była znakomicie znana Indianom Ameryki Północnej, którzy wierzyli, że zapewnia nieśmiertelność.

– Ona była dla nich cenniejsza niż złoto - mówił Kasjan.

Dlaczego warto jeść topinambur?

Z Wielkopolski Mikołaj Rey przywędrował prosto do naszego studia, by opowiedzieć o licznych zaletach topinamburu.

- Lista jest bardzo długa. Rzeczywiście Indianie się nie pomylili. To warzywo jest nieprawdopodobnie zdrowe. Przede wszystkim ma w sobie bardzo dużo insuliny, która jest świetna dla cukrzyków. Dlatego że obniża poziom cukru we krwi - wyjaśnił.

Topinambur wspiera cały układ pokarmowy oraz florę bakteryjną, a jego największą zaletą jest detoksykacja organizmu.

- Jest mistrzem detoksu, który np. jest potrzebny niektórym po świętach – zauważył nasz gość.

Warzywo znakomicie wpływa też na układ nerwowy, ponieważ zawiera dużo potasu, magnezu i witamin z grupy B.

Topinambur jako dodatek do dań lub solo

Jak wykorzystać go w kuchni? – W gruncie rzeczy tak, jak ziemniaka, czyli jako dodatek do wielu dań. Możemy też go ugotować i zrobić purée, a także chipsy i zapiekankę – oznajmił.

Gdy chcemy spożywać topinambur na surowo warto dodać go np. do sałatki. Oczywiście można jeść go też solo albo przygotować pyszny krem.

Świetnie komponuje się z selerem. Wystarczy pokroić warzywa w kosteczkę, delikatnie obsmażyć wraz z cebulą i zalać bulionem, np. warzywnym. Zabielić, zmiksować i mamy świetny krem – radził Mikołaj Rey.

Kiedy topinambur przywędrował do Europy? Odpowiedź na to pytanie poznasz w naszym materiale wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Jajecznica, risotto, polędwica z dorsza i tarta - dania na słono i słodko Darii Ładochy. Oto jej wypróbowane przepisy

Stek, schab i cielęcina - wypróbuj przepisy Piotra Kucharskiego

Jajka faszerowane, kurczak w pomidorach i mandarynki z sosem czekoladowym. Pyszne i zdrowe przepisy Grzegorza Zawieruchy

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Łukasz Kowalski

podziel się:

Pozostałe wiadomości