Tata – najważniejsza rola Piotra Głowackiego

Piotr Głowacki jest popularnym aktorem oraz tatą 2,5- letnich bliźniaków. Jest również wykładowcą a Akademii Teatralnej w Warszawie. Jakim jest profesorem dla swoich studentów? Sprawdziła to dziennikarka Dzień dobry TVN Kinga Burzyńska. W naszym studiu zaś, Piotr opowiedział o swoim ojcostwie.

Zdeterminowany aktor

Piotr Głowacki był bardzo zdeterminowany by zostać aktorem. Do szkoły teatralnej dostał się dopiero za dziewiątym podejściem. Dziś jest jednym z najlepszych aktorów w kraju i jednym z młodszych wykładowców na Akademii Teatralnej w Warszawie.

Gram wykładowcę, który jest bardzo pryncypialny. Studenci to chyba lubią, bo dostają w prezencie stoper. Daję i minutę, żeby się wypowiedzieć.

-przyznał Piotr w rozmowie z Kingą Burzyńską.

Agnieszka Marek, żona Piotr przyznaje, że jej mąż od zawsze miał w sobie takie mentorskie zacięcie.

Ja uważam, że to jest też jego taka druga ścieżka. Doszedł do uczenia w szkole i to jest to. Piotr uwielbia uczyć w Akademii. Myślę, że studenci maja z nim frajdę.

Etat: tata

Piotr Głowacki i jego żona Agnieszka Marek w 2017 roku zostali rodzicami bliźniaków: Idy Apoloniy i Aarona Emanuela. Choć ich świat wywrócił się do góry nogami szybko odnaleźli się w nowej rzeczywistości. Opieka nad dwójką maluchów przychodzi im z łatwością.

Agnieszka przyznaje, że Piotr jest tatą bardzo zaangażowanym, który nieustannie coś wymyśla.

Ja np. nie mam talentu plastycznego. Jak wchodzę do pokoju i widzę co oni robią, jestem zachwycona. To są wyszywanki, prace z plasteliny, wycinanki, robią kukiełki. Malują farbami.

Piotr Głowacki w studiu Dzień dobry TVN odniósł się do poprzedzającego rozmowę materiału i przyznał, że zabawa z bliźniakami jest bardzo przyjemnym doświadczeniem, ale i wyzwaniem.

Zazwyczaj każde z nich chce robić coś innego, więc muszę ich ze sobą pogodzić. Muszę zaproponować coś takiego, by obydwoje chcieli w tym uczestniczyć.

Piotr przyznał, że bardzo dużo czyta dzieciom. Choć dzieci mają dopiero 2,5 roku aktor angażuje je na swój sposób w czytanie. Wygląda to w ten sposób, że kiedy Piotr czyta im bajkę (po polsku lub po angielsku), one swoimi maskotkami często odgrywają czytane sceny. Dzieciaki lubią bawić się również figurkami zwierząt, zwłaszcza orangutanów.

Bliźniaki są świeżo upieczonymi przedszkolakami. Są również w trudnym dla siebie okresie. Mają 2,5 roku, a więc weszły w kryzys wieku trzeciego. Bliźniaki często kłócą się o zabawki.

Bliźniaki doświadczają swojej osobności, a jednocześnie doświadczają tego we dwójkę. Na tym samym poziomie świadomości. To jest czasem trudne. Zwłaszcza wieczorem. Uprawiamy co-sleeping, czyli wszyscy razem śpimy w jednym pomieszczeniu. Po czytaniu bawimy się w cienie.

-podsumował Piotr.

Zobacz też:

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości