Wspomaganie odporności
Podczas pandemii odporność odgrywa kluczową rolę. Jej brak może skutkować poważnymi powikłaniami. Warto więc zawczasu zadbać o nasz układ immunologiczny i odpowiednio go wzmocnić. Przede wszystkim pamiętajmy o wypoczynku. W momencie, gdy zmuszeni jesteśmy siedzieć w domach, wykorzystajmy ten czas na relaks, a nocny maraton filmowy zamieńmy na dłuższy i racjonalny sen. Ważne jest także, aby kilka razy w tygodniu zadbać o aktywność fizyczną. Joga, fitness, czy bieganie - opcji jest wiele i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. Ponadto do naszego menu wprowadźmy zdrową dietę, która dzięki substancjom bioaktywnym będzie stymulowała odporność naszego organizmu.
Żywność wzmacniająca oporność
Zdaniem Małgorzaty Sobczak produktami, które najlepiej wzmacniają odporność naszego organizmu, są kiszonki. W wiosennej diecie stawiamy zatem na kiszone ogórki i kapustę. Oprócz podstawowych i wszystkim znanych produktów kisić możemy także buraczki czy rzodkiewkę. Kolejnym składnikiem wykazującym zbawienne dla naszego organizmu moce jest czosnek niedźwiedzi.
Ja robię z czosnku niedźwiedziego pesto lub pierogi
– powiedziała.
Nie zapomnijmy także o occie jabłkowym, który możemy samodzielnie wykonać w domu, a następnie dodawać do sałatek i surówek. Jak go zrobić? Obrane i pokrojone jabłka wrzucamy do dużego słoika, dodajemy trochę cukru i wody przegotowanej, a następnie odstawiamy miksturę na dwa tygodnie.
Herbaty na odporność
Ciepła herbata, książka w dłoni i koc. Ten plan brzmi świetnie. Co więcej, pijąc napary z wielu ziół, w przyjemny i łatwy sposób dostarczymy cennych witamin i składników odżywczych. Herbatki takie możemy kupić w sklepie lub wykonać samemu, według własnego gustu. Do kompozycji zdrowej mieszanki idealnie sprawdzą się suszone buraki, pigwa, forsycja, nagietek.
Forsycja ma bardzo dużo witaminy C. Możemy ją ususzyć i dodać do herbaty
- powiedziała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
- Pandemia i jej wpływ na Ziemię. Co jest prawdą, a co mitem?
- Potrzebowała dializy, ale odsyłali ją od szpitala do szpitala. „Nie ma miejsc dla zarażonych koronawirusem”
- Coraz więcej pożarów po wypalaniu traw. Strażak: „Jest to szczyt głupoty”
Autor: Nastazja Bloch