Rosół wzmacniający, miód z rokitnika i zupa z dzikiej róży

Blogerka Klaudyna Hebda, która i ziołach wie wszystko, przygotowała w kuchni Dzień Dobry TVN potrawy na odporność: szwedzką zupę z owoców dzikiej róży i rosół wzmacniający. Zobaczcie, jak łatwo przygotować miód lub dżem z rokitnika.

Szwedzka zupa z owoców dzikiej róży: nyponsoppa

(według przepisu Łukasza Łuczaja z książki „Dzika kuchnia„)

Składniki na cztery porcje:

3 szklanki czy tam kubki owoców dzikiej róży, przepłukanych, żeby nie było za dużo paproszków

10 dkg cukru (lub do smaku)

kilka łyżek migdałów lub innych lubionych, pokrojonych na kawałeczki

2 – 2,5 litra wody + 1/4 szklanki zimnej wody

1 łyżeczka mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej (robiłam z ziemniaczaną)

Przygotowanie:

Owoce róży zalewamy wodą, przykrywamy pokrywką i gotujemy do miękkości, co jakiś czas mieszając: lubią wchłonąć sobie wodę i lekko przywrzeć do dna, trzeba mieć na nie oko. Gdyby Wasze róże były bardzo zachłanne, to nic się nie stanie, jeśli dolejecie im jeszcze z pół kubka wody.

Róże gotujemy więc pod przykryciem do miękkości. Kiedy będą miękutkie (niektóre stracą kolor, staną się pomarańczowe) wszystko blendujemy i następnie przecieramy przez gazę albo jeszcze lepiej przez sitko takie metalowe, drobne. Ja robię to tak, że kładę wszystko partiami na sitko i przecieram tłuczkiem do ziemniaków (takim drewnianym), a gdy widzę, że słabo to przecieranie idzie to dodaję troszeczkę wody i przecieram dalej. Trwa to łącznie z 3 minuty i jest o niebo lepsze niż bawienie się z pestkami wyciąganymi pojedynczo z każdego owocu. Teraz do papki dodajemy cukier i gotujemy na małym ogniu, aż się rozpuści. Mąkę ziemniaczaną dokładnie mieszamy z 1/3 szklanki zimnej wody, wlewamy do puree różanego i delikatnie podgrzewamy przez minutę lub dwie, aż całość zgęstnieje. Zupę przelewamy do pucharków, podajemy z orzeszkami i śmietaną.

Rosół wzmacniający odporność

Długo gotowany rosół sam w sobie jest pożywnym posiłkiem podczas okresu obniżonej odporności, choroby i rekonwalescencji, jednak można go urozmaicić do składniki pomagające walczyć z chorobą takie jak np.: imbir, chilli, grzyby shiitake, jagody goji etc.

Na rosół:

Kura rosołowa (najlepiej z chowu ekologicznego)

Ulubiona włoszczyzna (lub np. 2 marchewki, ½ selera, 1 cebula, por, pietruszka)

Garść grzybów shiitake (świeżych lub suszonych)

2-3 łyżki jagód goji (kolcowoju chińskiego)

Kawałek imbiru (opcjonalnie)

Kawałek chilli (opcjonalnie, do smaku)

Sól, pieprz do smaku

Zimna woda do zalania porcji (od 3 do 5 litrów), najlepiej miękka

Przygotowanie:

Kurę dzielimy na kawałki, zalewamy zimną wodą. Dodajemy pozostałe składniki (oprócz pieprzu), gotujemy na małym ogniu przez minimum dwie godziny (im dłużej tym lepiej). Zbieramy szumowiny.

Przecedzamy rosół, doprawiamy do smaku, podajemy z ulubionymi dodatkami od razu lub przechowujemy w lodówce.

Jak przygotować miód rokitnikowy?

Weź owocki rokitnika, napełnij nimi słoiczek. Zalej płynnym miodem. Poczekaj tydzień, żeby się zamacerowało (można też jeść od razu oczywiście). Rokitnik wypuści trochę soku, więc przez spożyciem trzeba całość wymieszać. Spożywaj co najmniej porządną łyżkę dziennie. Możesz dodawać do herbaty, tak jak inny miód (czyli to herbaty letniej). Smacznego!

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

Źródło: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości