We wczorajszym odcinku programu „Mam Talent” niezaprzeczalnie triumfował akrobata powietrzny, Artur Cichuta. Dziś zasiadł na kanapach Dzień Dobry TVN i podzielił się z widzami swoim wrażeniem. Jak wyglądały początki kariery akrobatycznej?
Talent Artura Cichuty
Artur na co dzień jest trenerem gimnastyki sportowej. Samouk w 6 klasie szkoły podstawowej zaczął uczyć się sztuki walki Wushu. Inspirację czerpał z książek i filmów o klasztorze Shaolin.
Miałem to szczęście, że wtedy, gdy mi się to spodobało, w moim rodzinnym mieście w Bełchatowie otworzyli szkółkę Kung Fu.
- powiedział Artur.
Przez wiele lat Artur zajmował się chińskimi sztukami walki oraz gimnastyką sportową. Te treningi wykształciły w nim siłę, gibkość, wytrzymałości i odporność na ból. Od niedawna, bo zaledwie od 8 miesięcy uzdolniony mężczyzna zajął się akrobatyką powietrzną.
Teatralne debiuty
Artur swój debiut na deskach Akrobatycznego Teatru Tańca Mira Art rozpoczął od „Wiedźmina”. Pojawił się również podczas koncertów noworocznych w Teatrze Muzycznym w Gdyni, gdzie występował zarówno solo, jak i w duecie.
Obecnie samouka możemy podziwiać w programie „Mam Talent”, gdzie wykonuje akrobatykę powietrzną. Skąd bierze inspiracje?
Wymyśliłem to sam, ale inspiruję się bardzo mocno najlepszymi na świecie. Oglądam ich filmiki, występy, wyszukuje coś, co mi podpasuje i później próbuje to wykonywać.
Zobacz też:
- Piotr Bielak i jego rowerowe show pełne atrakcji. Na czym polega akrobatyka rowerowa?
- Scena DDTVN: Ana Andrzejewska - "Stuck in love"
- Helena Englert zdobywa Nowy Jork. Uczy się w szkole, do której chodzili Angelina Jolie, Lady Gaga i Alec Baldwin
Autor: Filip Yak