"Żywioły Saszy - Ogień": Piotr Cyrwus i Andrzej Konopka w rolach policjantów. Gdzie oglądać serial?

We wtorek 24 listopada na Player.pl premiera drugiego odcinka "Żywioły Saszy – Ogień". Z tej okazji na naszych kanapach zagościli aktorzy Piotr Cyrwus i Andrzej Konopka, którzy wcielają się w role policjantów. Aktorzy uchylili rąbka tajemnicy na temat swoich postaci.

Serial "Żywioły Saszy – Ogień" - o czym jest serial?

Kryminalny serial "Żywioły Saszy – Ogień" od 17 listopada 2020 możemy oglądać na platformie VOD Player.pl . Został on nakręcony na podstawie powieści Katarzyny Bondy. Andrzej Konopka zaznajomił naszych widzów z tematyką serialu.

Żywioł Saszy to przeniesienie na ekran, którejś już z kolei części sagi Katarzyny Bondy. Więc cała historia zaczyna się troszeczkę od środka, kiedy Sasza wraca z Londynu i dostaje się do komendy łódzkiej. Jest profilerką, czyli na podstawie danych, które dostaje ze śledztwa, zajmuje się określeniem osoby, która popełniła to przestępstwo

- wyjaśnił.

Serial "Żywioły Saszy – Ogień" - bohaterowie

Piotr Cyrwus w produkcji wciela się w komendanta Karola Albrychta "Flaku" . W programie wyjaśnił, dlaczego jego bohater nosi taki pseudonim.

Tak już jest we współczesnym świecie, że musimy mieć pseudonimy. Flaku – myślę, że to się też bierze z jego charakteru. To jest komendant policji, który wybiera się na emeryturę. Chciałby, żeby było jak dawniej, po staremu, ale są tacy, którzy go gryzą nie tylko po piętach (w tym momencie aktor skierował wzrok na Konopkę), także musi się też bronić. Nie jest też ten Flaku jednoznaczny, ale wszyscy go już postrzegają jako starego

- tłumaczył.

Piotr Cyrwus przyznał również, że w serialu nie ma podziału na złych i dobrych policjantów. Tutaj wszyscy mają coś za uszami. Andrzej Konopka, czyli serialowy Wojciech "Drugi" Szkudłapski , od razu odniósł się do słów kolegi po fachu.

Nie mogłem nosić pseudonimu "Podgryzający", bo byłoby niezręcznie, więc jestem "Drugi". Jak łatwo się domyśleć, chcę być Pierwszy-Drugi, ale jestem ciągle "Drugi". Przychodziło mi to łatwiej, bo grałem z Piotrem, który jest aktorem kultowym, ja dopiero do tej roli pretenduję, więc życie przełożyło się na serial

- powiedział z dumą.

Łódź - miejsce akcji serialu "Żywioły Saszy – Ogień"

Gosia Ohme przyznała, że ekranizacja powieści Katarzyny Bondy to "wielka rzecz w naszej kulturze". Zapytała więc, czy aktorzy w związku z tym czuli większy stres oraz, jak udało im się wygrać casting.

Piotr Cyrwus po prostu dostał propozycję zgrania w serialu. Powiedział, że dla niego, jako aktora, to wyzwanie. Okazało się również, że powieść czytał wieczorami w Łodzi, czyli miejscu akcji. I to w wyniku zbiegu okoliczności. Po prostu przygotowywał się do gry w Teatrze Nowym im. Kazimierza Dejmka w Łodzi, a po próbach chwytał książkę.

U Andrzeja Konopki było podobnie. Zadzwoniono do niego z propozycją. Obyło się zatem bez zdjęć próbnych. Oświadczył, że był poruszony, że zagra w ekranizacji powieści Katarzyny Bondy, a dodatkowym atutem była… Łódź. Aktor powiedział, że tak jak Piotr Cyrwus wcześniej również był związany z tym miastem.

Postać Saszy Załuskiej

A co aktorzy sądzą na temat tytułowej postaci Saszy, w którą w serialu wciela się Magdalena Boczarska?

Dla mnie ta powieść i ten serial jest bardzo kobiecy. Sasza to bardzo ambitna osoba i cieszę się, że coraz częściej w naszych serialach i powieściach te kobiety się przebijają i dzierżą problem

- stwierdził Piotr Cyrwus.

Aktor dodał, że najpiękniejsze, co jest w serialu i powieści, to mierzenie się z przeszłością. Każdy bohater musi się z nią uporać. W kolejnych odcinkach będzie to coraz bardziej widoczne...