Jazz mają we krwi. Henryk Miśkiewicz nagrał płytę ze swoimi dziećmi. Zobacz ich wspólny występ

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Miał zostać kolejarzem, został najwybitniejszym saksofonistą altowym w kraju. Henryk Miśkiewicz od najmłodszych lat zakochany jest w muzyce. Nic dziwnego, że jego dzieci, które wychowywane były w jazzowym duchu, poszły w ślady ojca. Jak razem prezentują się na scenie?

Jazz z pokolenia na pokolenie

Henryk Miśkiewicz jest jednym z najbardziej cenionych saksofonistów w Polsce. Miał zostać kolejarzem, jak jego tata, jednak pasja do muzyki była silniejsza. Jazz całkowicie go pochłonął, a on zakochał się w nim od pierwszych dźwięków.

Poszedłem do ogniska muzycznego, żeby uczyć się muzyki. Każde dziecko zaczynało od akordeonu, potem klarnet. W liceum miałem taki okres, że zrezygnowałem ze szkoły. Było dużo klubów studenckich. Grałem w tych klubach, zarabiałem. Postanowiliśmy od stycznia do końca czerwca ani razu nie iść do szkoły (…) Powtarzałem klasę. Wróciłem na rok, na którym była moja żona.

- wspomina Miśkiewicz.

Obecna żona muzyka, Grażyna Miśkiewicz, skończyła Akademię Muzyczną i znalazła sposób na to, żeby zachęcić Henryka do nauki. - Ja go szantażowałam, że najpierw odrobimy jakąś partię matematyki, czy polskiego, bo wiedziałam, że ma zaległości i dopiero później możemy pójść na randkę – opowiada.

Henryk Miśkiewicz zdał maturę i dalej kształcił się muzycznie. Na początku lat 70. XX wieku poślubił Grażynę i ma z nią dwójkę dzieci – Dorotę i Michała. Nie mogło być inaczej - zaraził ich pasją do muzyki.

Wspólna płyta Miśkiewiczów

Ani Dorota, ani Michał nie protestowali, bo pokochali muzykę. - Wiedziałam, że to jest jedyna droga dla mnie – mówi Dorota Miśkiewicz, która została wokalistką i skrzypaczką. Jej brat Michał – perkusistą. Każdy szedł swoją drogą aż do momentu, w którym postanowili wydać rodzinną płytę.

- Poczekaliśmy z Michałem aż będziemy pełnoprawnymi artystami, żebyśmy mogli spotkać się na jednej płaszczyźnie i nagrać płytę partnerską – opowiada Dorota Miśkiewicz.

Nadarzyła się także wspaniała okazja – 70. urodziny Henryka Miśkiewicza. Wspólna płyta z dziećmi zawsze była jego marzeniem. Teraz to marzenie się spełniło. Album "Nasza Miłość" swoją premierę miał 22 marca 2021 roku.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Na scenie Dzień Dobry TVN rodzina Miśkiewiczów zaprezentowała pochodzący z płyty utwór "Czy nasza miłość".

Posłuchajcie:

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Zobacz też:

Córka Artura Żmijewskiego podbija świat muzyki z przyjaciółką . "Nie ma dużo takich duetów"

Polski DJ na szczytach list przebojów. Jaki przepis na sukces ma Andy Dust?

Nagość, wąż i mała Monika Brodka. Artystka pokazała okładkę nadchodzącej płyty. "Widzicie mnie w wieku lat 5"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Anna Korytowska

Reporter: Magda Nabiałczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości