Janusz Kondratiuk urodził się 19 września 1943 r. w Ak-Bułak na terenie ówczesnego ZSRS, obecnie Kazachstanu. W 1969 ukończył reżyserię na PWSTiF w Łodzi.
Talent reżysera ujawniły wczesne fabularne filmy telewizyjne. Najgłośniejsze z nich to "Dziewczyny do wzięcia" z 1972 i "Czy jest tu panna na wydaniu?" z 1976, przy którym współautorem scenariusza był brat reżysera Andrzej.
Bracia Kondratiukowie
Bracia Kondratiukowie w latach 70. często byli postrzegani jako spółka autorska, a ich filmy oglądano, jakby wyszły spod jednej ręki. Twórcy stronili od skomplikowanych fabuł, ich ulubioną formą była stylizacja na dokument, stawianie na talent aktorów, ich naturalność i brak pozy.
Swój ostatni film "Jak pies z kotem" Janusz Kondratiuk poświęcił pamięci swojego brata Andrzeja.
"Jak pies z kotem" to inspirowana osobistymi przeżyciami opowieść o skomplikowanych relacjach Janusza (Robert Więckiewicz) z jego starszym bratem Andrzejem (Olgierd Łukaszewicz). Gdy drugi z nich zapada na poważną chorobę, młodszy brat postanawia się nim zaopiekować. W nowej rzeczywistości będą musiały się odnaleźć również ich partnerki - Beata (Bożena Stachura) i Iga (Aleksandra Konieczna). Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2018 r. Aleksandra Konieczna otrzymała nagrodę za najlepszą drugoplanową rolę kobiecą, a Olgierda Łukaszewicza nagrodzono za najlepszą drugoplanową rolę męską.
W rozmowie z PAP we wrześniu 2018 r. Janusz Kondratiuk mówił, że choć sama opowieść o śmierci jego brata "jest tragiczna, w życiu śmiech przeplata się z tragedią i odwrotnie". "Opowiadałem o tym właśnie tak, żeby można było się pośmiać i wzruszyć. I sądząc po reakcji publiczności, to mi się udało" - powiedział twórca. Jak dodał, "dla reżysera to jest najtrudniejsze zadanie - zagrać na klawiszach pomiędzy gatunkami, pomiędzy dramatem a komedią - żeby jedno łagodnie przechodziło w drugie".
Janusz Kondratiuk - choroba
Janusz Kondratiuk chorował na raka trzustki, mimo to nie przestał nałogowo palić papierosów. "Palę, bo nic innego mi nie zostało. Nie mam już trzustki, więc dlaczego miałbym się bać nikotyny. To ostatnia moja przyjemność. Dlatego palę, ile się da!" - mówił w wywiadzie dla "Faktu".
Krytycznie wypowiadał się wtedy o szpitalach; stwierdził, że państwo powinno zainwestować w ich remont, by pacjenci mieli lepsze warunki. "SOR to piekło. Ludzie płaczą na korytarzach, godzinami czekają, aż zostaną przyjęci, a niektórzy umierają, nim ktoś się nimi zainteresuje. Polskie szpitale przypominają trochę koszary, a trochę więzienie. A jedzenie szpitalne nie ma nic wspólnego z dietą. Wszystko jest ohydne i śmierdzi trupem. Muszą to przechowywać nie w chłodni, a w kostnicy!" - mówił.
Janusz Kondratiuk zmarł w poniedziałek 7 października 2019 roku.
Janusz Kondratiuk - sylwetka twórcy
O swojej profesji mawiał, że reżyser jest niczym neurochirurg, który "dokonuje bezczelnej operacji na umyśle widza". "Bo film jest sztuką tyrańską. Widz widzi tylko to, co pokazuje mu reżyser i nic poza tym. Nie widzi tego, czego mu reżyser nie pokazał, a mógł. Tak się zresztą ocenia dobre filmy – nie tylko po tym, co widać, ale również po tym, czego reżyser nam oszczędził. I to jest taka przyjemność dziecka, który siedzi przy komputerze i mówi: +teraz będziecie smutni, a teraz was pocieszę, a teraz wybuchniecie śmiechem+. Jeżeli to działa, widzowie są bardzo usatysfakcjonowani i zapominają, że ktoś ich zmusił do jego punktu widzenia rzeczywistości filmowej" - zwrócił uwagę w programie "Rozmowa inna niż wszystkie".
Jego filmy porównywano z czeskim kinem lat 60., szczególnie z dziełami Milosa Formana. Uważał, że reżyser jest jak neurochirurg, który "dokonuje bezczelnej operacji na umyśle widza". Janusz Kondratiuk, twórca m.in. "Dziewczyn do wzięcia" i "Jak pies z kotem", zmarł w poniedziałek w wieku 76 lat.
Autor: Filip Yak
Źródło: PAP