Jak zlikwidować zmarszczki na czole? Poznaj sposoby dermatologa

Nie marszcz czoła, bo będziesz mieć zmarszczki
Zmarszczki na czole potrafią sprawić, że nawet młodzi ludzie wyglądają dużo poważniej, bądź też wydają się źli lub zmartwieni. Zarówno te poziome, jak i pionowe dodają lat. Jak się ich pozbyć? O tym w Dzień Dobry TVN opowiadał dermatolog i lekarz medycyny estetycznej, dr Marcin Ambroziak.

Zmarszczki na czole - jak je zlikwidować

Zmarszczki na czole powstają w wyniku powtarzającego się zdziwienia lub złości, natomiast jego opadanie to nie kwestia mimiki, ale procesu starzenia i utraty jędrności tkanek. Pod wpływem tych działań może się znacznie zmienić wygląd naszych brwi, które odgrywają kluczową rolę w pokazywaniu, w jakim jesteśmy nastroju. Jak wówczas zmienić wygląd? Istnieje kilka sposobów.

- Możemy użyć urządzeń podgrzewających - radiofale, tzw. HIFU, czyli zogniskowane ultradźwięki, co akurat na czole działa w sposób dość ograniczony (...) - powoduje podgrzanie i tkanka się obkurcza, trochę jak folia termokurczliwa. (...) Możemy założyć nici , co robimy już 15 lat. Teraz ten sposób jest odgrzany i się nazywa "foxy eyes"- tłumaczył w Dzień Dobry TVN dr Marcin Ambroziak.

Potem omówił bardzo skomplikowany zabieg, który - choć skuteczny - jest bardzo drogi. Kosztuje około 20 tys. złotych. Chodzi o endoskopowy lifting czoła.

- To jest normalna operacja chirurgii plastycznej. Nie każdy chirurg chce ją wykonywać, bo jest to trudne. Polega na tym, że (...) chirurg robi 2 małe nacięcia, za pomocą kamery separuje tkanki - to wszystko widać na monitorze, wygląda nowocześnie bardzo. Potem, już mniej nowocześnie, wiertarką wwierca na kilka milimetrów dziurkę. Na tym zawieszamy skórę i zupełnie już nie jest zmęczone czoło - wyjaśniał specjalista.

Najmniej inwazyjne sposoby na zmęczone czoło

Nasz gość opowiedział również o mniej inwazyjnych i najtańszych zabiegach, czyli wstrzykiwaniu w twarz botoksu bądź kwasu hialuronowego. Nie są to jednak zabiegi stałe, trzeba je powtarzać - pierwszy z nich 2 razy w roku, drugi - raz.

- Botoks to jest substancja, która blokuje mięśnie, czyli jeśli zablokujemy czoło, to mamy powikłanie po botoksie. Osoby z wiotkim czołem nie powinny mieć nigdy na nim botoksu - ostrzegał dr Marcin Ambroziak. Jak podkreślił, to kwas hialuronowy jest najbezpieczniejszym dla organizmu środkiem, ponieważ jest neutralnym i naturalnym żelem.

- Kwas hialuronowy jest bezpieczniejszy , bo jest odwracalny w każdym momencie - mówił lekarz medycyny estetycznej.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości