Koronawirus w Polsce. Jak Anna Karwan spędza kwarantannę?

Ania Karwan to popularna piosenkarka popowa, kompozytorka i autorka tekstów, która ma na swoim koncie niejeden przebój. Piosenkarka opowiedziała nam, w jaki sposób domowa izolacja zmieniła jej dotychczasowe życie. Zaśpiewała także utwór „Dzięki Tobie”. Posłuchajcie.

Jeszcze do niedawna życie Anny Karwan upływało pod znakiem koncertów, wywiadów, wyjazdów i obowiązków samodzielnej mamy. Dziś artystka może się skupić przede wszystkim na córeczce i sobie.

Jednak przerwa w pracy nie oznacza przerwy od muzyki. W ostatni weekend Ania wzięła udział w #koncertdlabohaterów, w czasie którego zebrano ponad 4 mln zł na środki ochrony osobistej dla pracowników służby zdrowia.

ZOBACZ: Artyści zagrali #koncertdlabohaterów. 4 miliony złotych na walkę z epidemią

Domowe życie gwiazdy

Obecny tryb życia Ani Karwan jest różny od tego, który prowadziła przez ostatnie 4 lata. Ciągła praca i obowiązki w znacznym stopniu odbiły się na jej organizmie. Przebywanie w domu pozwoliło jej odetchnąć i skupić się na pozytywnych aspektach życia.

Ten pęd, w którym ja żyłam, przez ostatnie 4 lata doprowadził też trochę mój organizm do takiego momentu, kiedy moje ciało dawało znać, że już nie daje rady. Nie chciałabym zostać źle zrozumiana, że cieszę się z powodu przerwy, bo ja się z niej nie cieszę, ale postanowiłam wyciągnąć z niej pozytywne wnioski

– wyjaśniła wokalistka w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

Samodzielne rodzicielstwo

Z racji obowiązujących obostrzeń, Ania całe swoje dnie spędza teraz w domu. Dzięki temu ma więcej czasu dla córki.

Jestem w takim momencie z moją córką, w którym przeżyłyśmy dwa pierwsze tygodnie naprawdę trudne, a zrozumiałyśmy, jaki dar dostałyśmy w postaci czasu. Kiedy ja mogę odpowiedzieć na wszystkie pytania, kiedy mogę zrobić w każdym momencie zabawkę, o którą ona mnie prosi albo zrobić jej naleśniki o 16 i nie muszę na to czekać do rana albo kłaść ją szybko wieczorem spać. Ja widzę bardzo dużo pozytywów

– podkreśliła piosenkarka.

Wokalistka wychowuje swoją córkę samodzielnie, co daje jej szansę na głębsze zrozumienie tego, jaką jest mamą. Zawsze może również liczyć na wsparcie bliskich.

Cudownym jest to, że rodzina potrafi się wspierać nawet, jeżeli nie jest razem i my możemy postarać się o wybaczenie i możemy postarać się o jakąś taką refleksję, nawet co do swoich byłych partnerów. Możemy mieć ten moment, kiedy możemy zadzwonić i powiedzieć: „Słuchaj, to jest ten czas, kiedy może wyjaśnimy sobie ostatnie lata i po prostu podziękujmy sobie za to, co było i jeżeli możemy sobie w tym czasie pomagać, to zróbmy to”. Dla mnie to jest coś pięknego, mnie całe serce się wtedy cieszy, że te relacje się tak poprawiają

– zdradziła gwiazda.

Czas dla siebie

Pomimo kwarantanny Ani udaje się znaleźć czas na swoje małe rytuały. Wokalistka lubi otaczać się świecami i kadzidłami. Każdego dnia czyta afirmację, którą następnie zapisuje na ścianie i stara się daną myśl realizować przez cały dzień.

Bardzo staram się zadbać o siebie, nie tylko jako pielęgnację ciała, pielęgnacja tego, co jest na zewnątrz, ale bardzo skupiam się na tym, żeby ta moja dusza dostała odpowiednio dużo miłości i pokarmu. Doszłam do wniosku, że zamartwianie się nie pomaga mi wcale rozwiązać sytuacji, w której jestem. Natomiast, jeśli pozwalam na to, żeby pozytywne myśli wpłynęły na moją głowę, to następnego dnia wstaję i wpadam na kolejny fajny pomysł

– powiedziała Anna.

Otwierajmy swoje głowy, otwierajmy swoje serca na to całe dobrodziejstwo, które może spłynąć na nas z tej okazji, że świat się zatrzymał i chociaż raz dziennie pozwólcie sobie na to, żeby pomyśleć o czymś, na co nie mieliście do tej pory czasu, bo nóż widelec może się spełnić po kwarantannie największe marzenie

– podsumowała nasz rozmówczyni.

ZOBACZ: Występ Anny Karwan w piosence „Dzięki Tobie”.