Dołeczki w policzkach i ich czar. Sprawdź jak powstają i co możesz zrobić, by je mieć

Dziewczyna o blond włosach robi sobie palcami wskazującymi dołeczki w policzkach.
Fot. Max-kegfire/ Getty Images
Jedną z bardziej czarujących rzeczy w uśmiechu, oprócz jego szczerości, są dołeczki w policzkach! Wyglądają uroczo, dodatkowo przywołują w nas miłe skojarzenia. Dołeczki w policzkach przypominają bowiem niemowlęcą buzię. Uczucia, które żywimy wobec dzieci są zawsze pozytywne. Dodatkowo, niemowlaki przez większość ludzi uważane są za śliczne i urokliwe.

Osoba dorosła, która ma szczęście mieć dołeczki w policzkach , przez wielu ludzi z automatu uważana jest za bardziej atrakcyjną. Zresztą, kto mógłby oprzeć się słodkiemu uśmiechowi, który dodatkowo ukazuje jego słodki dodatek, którym są dołeczki. Ashton Kutcher, Miranda Kerr czy Cheryl Cole - wszyscy mogą pochwalić się zniewalającym uśmiechem, dodatkowo podkreślonym przez dołeczki w policzkach. Nie ma co ukrywać, każdy chciałby mieć zniewalający uśmiech jak gwiazdy małego i wielkiego ekranu. To sprawia, że marzeniem wielu ludzi, jest posiadanie właśnie takowych dołeczków w policzkach.

Czy są ćwiczenia na dołeczki w policzkach?

Odpowiedź niestety nie jest taka, jaką chcielibyśmy usłyszeć. Otóż nie. Dołeczków w policzkach nie można wyrobić za pomocą ćwiczeń mięśni twarzy . Wielka szkoda, ponieważ z pewnością stałyby się one szalenie popularne i każdy chciałby wypróbować ich działanie. Co prawda, sama gimnastyka twarzy, czyli ćwiczenia wpływające na wygląd twarzy poprzez pracę z mięśniami, staje się coraz bardziej popularna. Co więcej, istnieje kilka ćwiczeń, które wzmacniają mięśnie policzków, tak by podnieść je w górę i przeciwdziałać ich opadaniu. Jednakże żadne z ćwiczeń na mięśnie policzków, nie zapewni słodkich dołeczków w policzkach.

Jak powstają dołeczki w policzkach?

Okazuje się bowiem, iż nie ma przepisu na to jak powstają dołeczki w policzkach , które w rozumieniu medycznym są cechą anatomiczną, uznawaną za wadę w budowie kości policzkowej. Dołeczki są nazwą rodzajową dla wgłębień w skórze. Powstają, gdy włókna mięśni są przymocowane do dolnej powierzchni skóry, jak np. w policzku lub podbródku, co jest traktowane jako nienaturalne dla prawidłowo wykształconej kości policzkowej. Nie ma się jednak czym martwić, bo obecność tej “wady” nie ma żadnego wpływu na zdrowie i funkcjonowanie osoby, która ją posiada. Nie jest do końca ustalone, czy cecha ta jest dziedziczna, czy raczej kształtuje się indywidualnie. Możliwe, iż w rodzinach, w których są osoby z dołeczkami, prawdopodobieństwo ich pojawienia się na twarzy malucha, który ma przyjść na świat, jest większe. Nie oznacza to, że szanse na posiadanie dołeczków w policzkach występują tylko dzięki kwestiom dziedzicznym. Zdarza się, iż dzieci mają dołeczki na policzkach, mimo że nikt w ich rodzinie ich nie miał.

Ostatnia deska ratunku, czyli profesjonalny zabieg, który zapewni dołeczki w policzkach.

Dołeczki w policzkach są pożądaną cechą, wymarzoną przez wiele osób. Chcemy być postrzegani jako bardziej atrakcyjni, godni zaufania czy mający uroczy i niewinny uśmiech dziecka. Powodów, dla których ludzie poddają się zabiegowi, by mieć dołeczki w policzkach, jest wiele. Każdy ma swoje potrzeby i warto wiedzieć, czy rzeczywiście wypływają one z naszego wnętrza, a upragnione dołeczki w policzkach, rzeczywiście je zaspokoją. Jeśli po przemyśleniu sprawy, decydujemy się na krok w postaci profesjonalnego zabiegu, wiele klinik medycyny estetycznej ma go w ofercie. Warto dokładnie przestudiować ofertę, umówić się na spotkanie z lekarzem i omówić jego przebieg. Przede wszystkim, należy porozmawiać o powodach, dla których decydujemy się na ten krok. Powinniśmy mieć pewność, że zabieg spełni naszą potrzebę i uzyskamy satysfakcjonujący efekt. Dodatkowo warto wiedzieć, jak będzie przebiegał, jakie są szanse powodzenia, możliwe ryzyka i czas rekonwalescencji. Każda profesjonalna klinika na pewno będzie w stanie udzielić tych wszystkich informacji. Zabieg na dołeczki w policzkach opisywany jest jako prosty i mało ryzykowny. Polega on na usunięciu fragmentu mięśnia na niewielkiej powierzchni. W ten sposób, utworzy się łączenie między błoną śluzową i skórą, a podczas uśmiechania się, błona przyciągnie skórę tworząc dołeczek w policzku. Skutki uboczne po zabiegu określane są z reguły jako niewielkie, tworząc jedynie opuchliznę na policzkach, która powinna zniknąć w ciągu kilku tygodni po zabiegu.

Dołeczki w policzkach są pożądane przez wiele osób, które chcą czuć się bardziej atrakcyjnie i częściej się uśmiechać. Niestety, nie każdy ma szczęście, by je mieć. Nie oznacza to, że nie mając ich, nie będziemy dobrze postrzegani przez innych. W pozytywnym odbiorze drugiego człowieka, najbardziej liczy się szczerość, a taki uśmiech jesteśmy w stanie zaoferować zawsze, z dołeczkami w policzkach czy bez nich.

Zobacz film: Akupresura twarzy. Źródło: Dzień Dobry TVN

Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości