Pełnowartościowe gotowe karmy dla kotów, zarówno suche, jak i mokre, pokrywają w całości dzienne zapotrzebowanie pupila na składniki odżywcze, dlatego dodatkowa suplementacja u zdrowego kota nie jest konieczna. Od czasu do czasu kocią dietę można jednak urozmaicić, podając mruczkowi kawałek wątróbki, ale należy zachować w tym umiar.
Wątróbka dla kota – co zawiera?
Wątróbka to organ, który oczyszcza organizm ze szkodliwych związków, ale nie jest jej magazynem, dlatego można ją bezpiecznie jeść, bez obawy o zdrowie. Należy jednak pamiętać, że bardzo ważne jest pochodzenie mięsa. Najlepsza wątróbka to ta od naturalnie hodowanych zwierząt, dlatego najlepiej zaopatrywać się w nią u lokalnych dostawców.
W wątróbce znajdują się cenne dla organizmu składniki odżywcze, takie jak: witamina A , witaminy z grupy B, żelazo, kwas askorbinowy i foliowy, białko, cynk oraz niacyna . Zawartość wymienionych składników może różnić się w zależności od zwierzęcia, z którego pochodzi. Wątróbka drobiowa to bogate źródło witaminy A, B, białka oraz żelaza. Cenne składniki wątróbki pozytywnie wpływają na zdrowie kota, jednak nie należy przesadzać z jej ilością w kociej diecie.
Zobacz też: Fontanna dla kota – jak dbać o prawidłowe nawodnienie kotów? >>>
Wątróbka ze względu na zawartość żelaza i witaminy B12 chroni przed anemią i poprawia jakość erytrocytów. Obecność witaminy A polepsza wzrok, z kolei witaminy z grupy B wzmacniają odporność, regulują poziom stresu i dodają energii.
Czy kot może jeść wątróbkę?
Czworonożni przyjaciele mogą jeść wątróbkę, jednak w umiarkowanych ilościach. Wątróbka jest bowiem bogatym źródłem witaminy A, której przedawkowanie niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne. Nadmiar prowadzi do osteoporozy (czyli choroby szkieletu, polegającej na stale zwiększającym się ubytku masy kostnej i częstych złamaniach), nieodwracalnych zniekształceń kości, a także tworzenia się narośli na kościach, które nie tylko utrudniają swobodne poruszanie się, ale też powodują silne dolegliwości bólowe.
Zobacz też: Jak nauczyć kota korzystać z kuwety? >>>
Wątróbka dla kota – jak często podawać?
Wątróbka dla kota nie powinna stanowić więcej niż 5% całej diety pupila, dlatego najlepiej podawać ją co tydzień lub nawet co dwa tygodnie , w zależności od tego, czy jest traktowana jako samodzielny posiłek, czy jedynie dodatek do niego. Przed podaniem kotu wątróbki warto również sprawdzić, czy karma, jaką dotychczas dostawał regularnie, nie ma jej w swoim składzie. W takiej sytuacji wystarczy nieco zredukować wielkość porcji lub całkowicie zrezygnować z jej podania. Koty najbardziej lubią surowe mięso, jednak w trosce o ich zdrowie nie zaleca się podawania im go bez wcześniejszej obróbki termicznej.
Wątróbka dla kota – surowa czy gotowana?
Kot to drapieżnik i mięsożerca, a gdy żyje na łonie natury, żywi się wyłącznie surowym mięsem. Obecnie żywienie domowych pupili mięsem, które jest surowe, budzi wiele kontrowersji, głównie dlatego, że jest ono idealnym środowiskiem dla groźnych dla zdrowia wirusów i pasożytów czy namnażania się chorobotwórczych bakterii. Z tego względu obróbka termiczna mięsa przed podaniem pupilowi jest bezpieczniejszym rozwiązaniem. Serwując wątróbkę kotu, warto też kontrolować zawartość witaminy A w innych produktach kociej diety, aby nie doprowadzić do jej przedawkowania. Mięso można podać zwierzakowi jako oddzielny posiłek lub jedynie dodatek do karmy mokrej czy suchej.
Zobacz też: Legowisko dla kota – czym kierować się przy wyborze? >>>
Jak przygotować wątróbkę dla kota?
Koty lubią jeść surowe mięso, jednak dla ich bezpieczeństwa powinno się je poddawać obróbce termicznej , dlatego przed podaniem wątróbkę należy delikatnie podgotować bądź, gdy brakuje czasu, przynajmniej sparzyć wrzącą wodą. Urozmaicanie diety kota, w tym wypadku wątróbką, ma również wymiar praktyczny. Zwierzę przyzwyczajone do różnych smaków chętniej spróbuje posiłku przygotowanego własnoręcznie przez właściciela, który uniknie tym samym problemu, gdy w sklepie zabraknie ulubionej karmy. Koty są łasuchami, dlatego próbowanie nowych smaków sprawia im przyjemność.
Autor: Filip Yak