Była stylistką gwiazd, potem założyła markę bieliźnianą. Dlaczego kobiety sukcesu po latach zmieniają zawód?

Kobiety sukcesu też pragną zmian
Zuza Kuczyńska siedem lat temu zostawiła pracę stylistki i stworzyła markę bieliźnianą. Olga Legosz była dyrektor zarządzającą ds. HR w dużej korporacji, a obecnie prowadzi przedszkole dla dzieci z zaburzeniami rozwoju. Natomiast Violetta Domaradzka porzuciła stanowisko szefowej w firmie kosmetycznej na rzecz organizowania imprez sportowych. Dlaczego te kobiety po latach postanowiły się przebranżowić? Co je skłoniło do zmiany zawodu?

Zuza Kuczyńska - międzynarodowy sukces Polki

Zuza Kuczyńska była jedną z czołowych stylistek mody. Przez 12 lat współpracowała z uznanymi gwiazdami i fotografami. Robiła sesje dla największych magazynów modowych. Jednak 7 lat temu postanowiła zmienić swoje życie o 180 stopni i założyć markę bieliźnianą.

- Miałam przesyt. Chciałam zrobić coś dla siebie, coś swojego – wyjawiła.

To było ryzykowne posunięcie, ale jak sam przyznała, wiarę w siebie zaszczepił w niej dziadek Stefan. Mówił, by robiła to co lubi i to właśnie dawało projektantce siłę. Udało się. Marka Zuzy Kuczyńskiej odniosła wielki sukces. Rok temu podjęła współpracę z & Other Stories, a obecnie jej produkty można kupić w 21 krajach na czterech kontynentach.

Kobiety sukcesy o zmianie branży

Historia Zuzy Kuczyńskiej świadczy o tym, że czasem warto zaryzykować. W naszym studiu gościły panie, które podobnie jak ona odważyły się zmienić branżę.

Jedną z nich jest Olga Legosz, która pracowała jako dyrektor zarządzająca ds. HR. Natomiast gdy na świecie pojawiła się jej córka Tosia, świat wywrócił się do góry nogami. U dziewczynki zdiagnozowano autyzm. Kobieta zdawała sobie sprawę z tego, że jeśli powróci do pracy, to nikt nie zaopiekuje się jej maluchem, tak jakby ona tego chciała. Dlatego praktycznie z dnia na dzień zrezygnowała z posady i założyła przedszkole dla dzieci z zaburzeniami rozwoju.

Z kolei Violetta Domaradzka porzuciła stanowisko szefowej w firmie kosmetycznej na rzecz organizowania imprez sportowych. Zmiana ta narodziła się z pasji do biegania oraz promocji weganizmu. W pewnym momencie zdecydowała się na organizację imprezy sportowej i poprosiła ówczesnego szefa o półroczny urlop. Zaśmiał się, że już nie wróci do pracy w korporacji. Z perspektywy czasu okazało się, że miał rację.

Jak paniom udało się odnaleźć w nowych branżach? Czego najbardziej się obawiały? Czy żałowały swoich decyzji? Posłuchaj całej rozmowy z naszymi gośćmi:

Zobacz także:

Sportowcy, dla których niepełnosprawność nie jest ograniczeniem. Paraolimpijczyk: "Robię wszystko tak, jakbym miał dwie nogi"

Ewa Minge: "Zmartwychwstałam". Nowa pasja pomogła projektantce przetrwać pandemię

"Polska ilustratorka", która podbija Mediolan. "Zrozumiałam, że muszę być tu, gdzie serce mody"

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Autor: Dominika Czerniszewska

Reporter: Piotr Wojtasik

podziel się:

Pozostałe wiadomości