Paulina Starus - jak została tancerką?
Paulina Starus swoją przygodę z tańcem zaczęła w wieku trzynastu lat. Co ją urzekło w stylu breakdance? - Zawsze lubiłam bardziej wymagające i męskie sporty. Breakdance pozwala mi połączyć te rzeczy z wyrażaniem siebie - mówiła w Dzień Dobry TVN.
Jak uczyła się tańczyć? - To dość młody taniec i kiedy zaczynałam nikt go jeszcze nie uczył. Poznawałam go z kaset VHS, które gdzieś krążyły między tancerzami - mówiła. Co ocenia się podczas występów? - Liczą się przede wszystkim oryginalność, technika, a także szybkość. Tak naprawdę pod uwagę bierze się bardzo dużo aspektów. Stworzenie jednolitego systemu oceniania było sporym wyzwaniem - dodała.
Jak taniec zmienił życie Pauliny?
Breakdance narodził się latach 70. XX wieku w Nowym Jorku. Początkowo tańczyła go tylko czarnoskóra młodzież, dla której stał się odskocznią od ponurej rzeczywistości i trudnej sytuacji życiowej. Co zawdzięcza mu Paulina Starus?
- Kiedy wchodzę na salę, na scenę, zostawiam za sobą wszystkie problemy. Taniec z całą pewnością ukształtował mój charakter, nauczył mnie determinacji, siły i wytrwałości - mówiła.
Wizyta w Dzień Dobry TVN była doskonałą okazją do tego, aby Paulina Starus zaprezentowała próbkę swoich umiejętności. Swoich sił w tańcu spróbował też Marcin Prokop. Co z tego wyszło? Koniecznie zobaczcie nasz materiał.
Tomasz Urbanek/East News
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
Autor: Katarzyna Oleksik