Austriacki rząd zdecydował stopniowo wyłączać obostrzenia, których celem jest zahamowanie pandemii koronawirusa. Od 14 kwietnia w Austrii możliwe będzie ponowne otwarcie małych sklepów , a od 1 maja działalność wznowią m.in. galerie handlowe – poinformował w poniedziałek kanclerz Sebastian Kurz.
W Austrii zidentyfikowano dotychczas ponad 12 tys. przypadków zakażenia koronawirusem, z czego 3 463 osoby wyzdrowiały. 220 osób zmarło.
W ostatnich dniach kraj ten zanotował znaczny spadek liczby nowych zakażeń. Obecnie dobowa dynamika wzrostu wynosi 2 proc. , podczas gdy na początku marca było to 20 proc.
Do tej pory Austria radziła sobie lepiej z kryzysem niż inne kraje
- podkreślił kanclerz Sebastian Kurz na konferencji prasowej. Jak dodał, Austria zadziałała szybciej i bardziej restrykcyjnie.
Austria wygrała z koronawirusem?
Przedstawione propozycje nie są jeszcze konkretnym planem, tylko „określeniem celów” - dodał szef austriackiego rządu. Ich wprowadzenie będzie zależało od utrzymywania się słabnącej w ostatnich dniach na terenie kraju dynamiki występowania nowych zakażeń.
Wśród wymogów wymienił stałą dezynfekcję powierzchni sklepowej i obowiązek kontroli, aby w środku przebywał maksymalnie 1 klient na 20 metrów kwadratowych. Każdy klient będzie musiał nosić maseczkę ochronną.
Od 1 maja swoją działalność będą mogły wznowić wszystkie sklepy, centra handlowe i salony fryzjerskie – zapowiedział Kurz. Lokale gastronomiczne i hotele będą musiały poczekać z otwarciem przynajmniej do połowy maja.
Również szkoły mają pozostać zamknięte do połowy maja, ale nie ma to mieć wpływu na egzaminy maturalne, których przeprowadzenie w obecnym semestrze. Nałożony na wszystkich obywateli częściowy zakaz opuszczania domu ma obowiązywać do końca kwietnia, a organizacja zgromadzeń masowych będzie zabroniona przynajmniej do końca czerwca.
Nakaz noszenia maseczek
Od Poniedziałku Wielkanocnego zostanie natomiast wprowadzony nowy obowiązek noszenia maseczek ochronnych w transporcie publicznych. Od poniedziałku 6 kwietnia nakaz noszenia maseczek obowiązuje klientów, którzy robią zakupy w supermarketach.
Grecja. Rząd liczy na "powrót do normalności" w maju
Grecki rząd ma nadzieję na "powrót do normalności" w tym kraju już w maju . Grecja jest jednym z najsłabiej dotkniętych pandemią koronawirusa krajem Unii Europejskiej - zakażonych zostało tam dotąd 1735 osób, zmarło 76.
Rzecznik rządu Stelios Pecas oświadczył, że podstawowym warunkiem powrotu do normalnego funkcjonowania kraju jest surowe przestrzeganie wszystkich obowiązujących obecnie ograniczeń.
Pozostając w kwietniu w domu, być może będziemy mogli cieszyć się pierwszymi wynikami naszego odpowiedzialnego zachowania w maju
- powiedział Pecas.
Podkreślił, że greckie społeczeństwo nadal powinno wystrzegać się "błędów, które mogłyby zagrozić temu, co postanowiono na początku tej pandemii". Dodał, że dzięki środkom podjętym wcześniej przez rząd, ale także dzięki wysiłkom obywateli, "zatrzymana została ekspansja wirusa".
Wkraczamy w fazę krytyczną w tej wojnie przeciwko pandemii (...) kwiecień będzie kolejnym trudnym miesiącem
- stwierdził rzecznik rządu w Atenach.
Pierwszy przypadek śmiertelny zakażenia koronawirusem w Grecji stwierdzono 12 marca i tego dnia rząd zdecydował o wprowadzeniu pierwszych ograniczeń. Dziesięć dni później zamknięte były już wszystkie szkoły oraz lokale usługowe i rozrywkowe. Taki stan rzeczy ma trwać do 27 kwietnia.
Zobacz też:
W jakich warunkach koronawirus najszybciej się rozprzestrzenia? Naukowcy już wiedzą
Najświeższe informacje na temat koronawirusa czytaj na tvn24.pl.
***
Ważne!
Jeśli masz wysoką gorączkę, duszności, kaszel, bóle mięśni i czujesz się osłabiony bezzwłocznie zgłoś się do szpitala zakaźnego lub skontaktuj z najbliższą stacją sanepidu. Wszystkie niezbędne informacje dotyczące koronawirusa znajdziesz na stronie zdrowie.tvn.pl.
Autor: Jola Marat
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF