Prawie 4 mln Polaków zmaga się z tą chorobą. Wielu "wstydzi się swojej przypadłości"

Kobietę boli brzuch
Prawie 4 mln Polaków zmaga się z tą chorobą. Wielu "wstydzi się swojej przypadłości"
Źródło: Moyo Studio/Getty Images
Ponad 3,6 mln osób w Polsce zmaga się z zespołem jelita nadwrażliwego (IBS). Wielu chorujących wstydzi się opowiadać o swoich objawach, przez co statystyki mogą być niedoszacowane. - Pacjenci często żyją w lęku przed brakiem toalety. To kwestia jakości życia i godności - podkreślił prof. Adam Przybyłkowski.
Kluczowe fakty:
  • Chorzy na zespół jelita drażliwego (IBS) wstydzą się swojej przypadłości. W Polsce jest ich 3,6 mln osób – powiedział PAP prof. Adam Przybyłkowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
  • IBS to przewlekłe bóle brzucha, wzdęcia, biegunki lub zaparcia.

Dalsza część tekstu pod wideo:

dr Hanna Stolińska
Bakteria, która sieje spustoszenie w jelitach
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zespół jelita drażliwego - objawy i wstyd pacjentów

Szacuje się, że nawet 11 procent populacji prezentuje objawy pozwalające na rozpoznanie zespołu jelita drażliwego. - Gdyby przyjąć tę miarę, w Polsce tego typu dolegliwościami dotkniętych jest ponad 3,6 mln osób - podkreślił specjalista.

- A jeśli spojrzymy szerzej – bóle brzucha, wzdęcia, biegunki czy zaparcia zdarzają się właściwie każdemu, i to wielokrotnie w ciągu życia - dodał. Jak wskazał, "problem w tym, że u niektórych przybierają one postać przewlekłą, utrudniającą codzienne funkcjonowanie".

Profesor zauważył, że większość chorych wstydzi się opowiadać o swoich objawach i dane są niedoszacowane. - Jednak z całą pewnością zaburzenia czynnościowe przewodu pokarmowego, czyli takie, których nie można wytłumaczyć konkretną chorobą organiczną, są niezwykle częste - zaznaczył.

Zespół jelita drażliwego - diagnostyka

Specjalista wyjaśnił, że dawniej IBS traktowano jako "rozpoznanie z braku lepszego wyjaśnienia". - Dzisiaj mamy już precyzyjne narzędzie – kryteria rzymskie, aktualnie w czwartej rewizji. One bardzo dokładnie opisują objawy i określają, jak długo muszą się one utrzymywać, by rozpoznać zespół jelita drażliwego - mówił.

Zaznaczył także, że kluczowe jest zwrócenie uwagi na tzw. objawy alarmowe. - Jeżeli pacjent zgłasza krwawienie z przewodu pokarmowego, niezamierzoną utratę masy ciała, gorączkę, niedokrwistość albo ma dodatni wywiad rodzinny w kierunku raka jelita grubego czy przewlekłych zapalnych chorób jelit, musimy być ostrożni - podał.

- Pacjenci z IBS często żyją w lęku przed brakiem toalety. To kwestia jakości życia i godności – podkreślił specjalista.

Gastroenterolog poradził także, aby obserwować swój stolec, gdyż można z niego wyczytać, czy coś niedobrego nie dzieje się w naszym organizmie. Wyjaśnił, że "najbardziej niepokojące są skrajności". Stolec biały, szary czy odbarwiony oznacza brak dopływu żółci – to może być problem z wątrobą lub drogami żółciowymi, z kolei czarny, smolisty wskazuje najczęściej na krwawienie z górnego odcinka przewodu pokarmowego.

Równie poważnym sygnałem jest świeża krew – widoczna w toalecie czy na papierze.

- Nie można też bagatelizować stolca żółtego, tłustego i mazistego, bo zwykle świadczy o niewydolności trzustki - poinformował.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości