Z inicjatywy wadowickiej Rady Kobiet, z okazji Międzynarodowego Dnia Dziewczynek w jednej ze szkół czytano książkę "Damy, dziewuchy, dziewczyny", która zawiera historie znanych i silnych kobiet. Pomysł nie spodobał się małopolskiej kuratorce, która stwierdziła, że uczennice nie potrzebują takiej motywacji i nie trzeba ich dowartościowywać. Czy miała rację? Rozmawialiśmy o tym w Dzień Dobry TVN z autorką wspomnianej książki Anną Dziewit-Meller i psycholog dr Ewą Jarczewską-Gerc. Co robić, aby dziewczynki wyrosły na silne kobiety?