Jak się kłócić?
Zdaniem psycholog, Magdaleny Chorzewskiej, kłótnie w związku są normalne, a nawet zdrowe, ponieważ działają jak katharsis. Mało tego, według badań pary, które się sprzeczają mają dłuższy staż i częściej rozwiązują konflikty. Trzeba jednak unikać pewnych błędów.
Nieprawidłowa kłótnia to jest taka, w której nie dochodzimy do rozwiązania, w której wyrzucamy swoje emocje, swoją frustrację, mówimy słowa, które (...) niszczą i zostają w nas bardzo długo
- stwierdziła psycholog.
Jak zatem powinna wyglądać zdrowa sprzeczka?
Chodzi w niej o to, żeby po pierwsze zderzyć ze sobą różnice zdań (...). Fajnie też, żeby oddzielić emocje od aspektu poznawczego, czyli jak skupimy się na faktach, to kłótnia jest łatwa
- wyjaśniła ekspertka.
W czasie sprzeczki należy też wymieniać poglądy, ale z szacunkiem do swojego partnera.
Zdaniem naszego gościa, kłótnia to nie tylko wymiana zdań, ale również tzw. ciche dni.
Mam pacjentów, którzy milczą przez dwa tygodnie. To jest manipulacja, kłótnia po cichu
- powiedział Magdalena Chorzewska.
Według eksperta, jeśli mamy problem z rozwiązywaniem konfliktów i mała iskierka potrafi rozniecić w nas wulkan negatywnych emocji, to najlepiej wyjść na chwilę, aby ochłonąć.
Warto odseparować się na chwilę, (...) pooddychać spokojnie, pomyśleć o co mi właściwie chodzi i dopiero później wrócić
- poradziła psycholog.
Włoska kłótnia, czyli jaka?
Naszym gościem była również polska blogerka, Sylwia Pruszak, która od lat mieszka na Półwyspie Apenińskim. Jak powiedziała, kłótnie Włochów zależą od tego, z której części kraju pochodzą.
Ci z północy są spokojniejsi, a z południa mają temperament gorący (...). Południowa kłótnia jest bardzo emocjonalna, z podniesionym głosem, z gestykulacją, bardzo teatralna
- przyznała.
Mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego sprzeczają się głównie o związek, ponieważ ich cechą charakterystyczną jest zazdrość o partnera, ale także o dzieci. Potrafią również rozdmuchać mały problem do wielkiego.
Sylwia podała nam też przykład włoskiej kłótni, która szczególnie zapadła jej w pamięć:
Mam koleżankę, Francescę, która kłóciła się ze swoim mężem o naprawdę jakąś drobną rzecz. On ją chciał uspokoić i powiedział: 'Ale kochanie, ja uwielbiam twoje długie włosy' i ona wtedy: 'Tak?! Uwielbiasz moje długie włosy?', złapała za nożyczki i zaczęła je po prostu obcinać. To była katastrofa, bo trzeba dodać, że Francesca nie jest fryzjerką i w związku z tym jej cięcie nie wyglądało najlepiej. Potrzebowała pomocy z zewnątrz
Na koniec dodała także, że wspomniana koleżanka po ochłonięciu żałowała tego, co zrobiła w czasie sprzeczki.
>>> Zobacz także:
Kłótnie w rodzeństwie. Psycholog: "Bardzo ważne jest, żeby rozmawiać z dziećmi o emocjach"
Konflikty w związku są naturalne. Jak się dobrze kłócić?
Wakacyjne sprzeczki. Jak przeżyć urlop bez kłótni?
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf